Nigeryjski pomysł na protesty. Policja konfiskuje opony w całym kraju

Ogólnokrajowy protest przeciwko rządom prezydenta Nigerii Bola Tinubu zaplanowany został na 1 sierpnia. Szef tamtejszej policji nakazał więc swym podwładnym przejęcie opon składowanych we wszystkich wulkanizatorniach w kraju.

Publikacja: 25.07.2024 20:31

Nigeryjska policja nie chce dopuścić do palenia opon podczas protestów

Nigeryjska policja nie chce dopuścić do palenia opon podczas protestów

Foto: Adobe Stock

rbi

Jak podaje RMF FM, masowa konfiskata ma zapobiec paleniu opon przez protestujących na autostradach i w zatłoczonych miastach. Kayode Egbetokun - Generalny Inspektor Policji, wydał wszystkim funkcjonariuszom jasny rozkaz: "Komisarz policji nakazuje wyjść o północy, dokonać nalotów na punkty wulkanizacyjne w pobliżu i przejąć wszystkie nieużywane opony, aby uniemożliwić protestującym użycie ich do podpalenia".

Mieszkańcy Nigerii chcą końca złych rządów

Za brak skuteczności przewidziano sankcje. „Każdy inspektor, w którego obszarze działania wystąpi pożar, zostanie odpowiednio ukarany” – zapowiada komisarz.

Czytaj więcej

Armia się pomyliła, 85 osób nie żyje. Tragedia w Nigerii

Protest oznaczony jako "EndBadGovernance" (koniec złych rządów) zyskał olbrzymią popularność w mediach społecznościowych. Zaplanowano go na 1 sierpnia we wszystkich 36 stanach oraz Federalnym Terytorium Stołecznym. Organizatorzy pozostają jednak w dużej mierze anonimowi, ponieważ organizatorzy nie ujawnili się, aby uniknąć odpowiedzialności.

Kryzys w Nigerii spowodował protesty

14 miesięcy temu, obejmując urząd, prezydent Tinubu wstrzymał dotację do benzyny. Miało to pozwolić zaoszczędzić pieniądze na rozbudowę infrastruktury. Działania rządu spowodowały jednak spadek wartości nigeryjskiej nairy, wzrost cen żywności i inflację przekraczającą obecnie 34 proc.

Rząd boi się powtórki scenariusza sprzed kilku tygodni z Kenii, gdzie protesty przerodziły się w zamieszki.

Prezydent Nigerii chce, by protestujący zawiesili plany demonstracji i dali rządowi czas na uporanie się z trudnościami gospodarczymi. Rząd boi się powtórki scenariusza sprzed kilku tygodni z Kenii, gdzie protesty przerodziły się w zamieszki. W protestach antyrządowych zginęło tam kilkadziesiąt osób.

Jak podaje RMF FM, masowa konfiskata ma zapobiec paleniu opon przez protestujących na autostradach i w zatłoczonych miastach. Kayode Egbetokun - Generalny Inspektor Policji, wydał wszystkim funkcjonariuszom jasny rozkaz: "Komisarz policji nakazuje wyjść o północy, dokonać nalotów na punkty wulkanizacyjne w pobliżu i przejąć wszystkie nieużywane opony, aby uniemożliwić protestującym użycie ich do podpalenia".

Mieszkańcy Nigerii chcą końca złych rządów

Polityka
Kontrole na granicy z Niemcami. Kto i czego powinien się spodziewać?
Polityka
Strefa Schengen pęka w szwach. Holendrzy chcą ograniczyć napływ migrantów
Polityka
Kolejne ważne wybory na wschodzie Niemiec. Brandenburgia szczególnie prorosyjska
Polityka
Nowa Komisja Europejska: bezpieczeństwo i obrona dla Europy Wschodniej i Północnej
Materiał Promocyjny
Zarządzenie flotą może być przyjemnością
Polityka
"Oto skład mojego gabinetu". Ursula von der Leyen przedstawiła nowych komisarzy KE