Strefa Schengen pęka w szwach. Holendrzy chcą ograniczyć napływ migrantów

Po Niemczech Holandia: kolejne kraje Unii Europejskiej stawiają pod znakiem zapytania najbardziej namacalny symbol integracji.

Publikacja: 18.09.2024 04:30

Niemiecka policja przeprowadza kontrolę pojazdu na granicy z Holandią

Niemiecka policja przeprowadza kontrolę pojazdu na granicy z Holandią

Foto: AFP

Od poniedziałku Niemcy wprowadziły kontrole na granicach ze wszystkimi dziewięcioma krajami Unii Europejskiej, z którymi graniczą. Alberto Alemanno, profesor paryskiej szkoły prawa europejskiego (ELP) mówi dziennikowi „El Pais”, że w blisko 30-letniej historii Schengen nie było jeszcze tak poważnego ciosu w zasadę swobodnego przekraczania granic. Jego zdaniem decyzja Berlina jest też sprzeczna z unijnym regułami. Te pozwalają co prawda na czasowe zawieszenie wspomnianych regulacji, ale tylko w krytycznej sytuacji, gdy wszelkie inne środki podjęta w celu poddania kontroli imigracji zawiodą 

W przypadku Niemiec tak nie jest. Olaf Scholz zdecydował się na podobny krok po zabójstwie w Solingen przed trzema tygodniami trzech osób przez nożownika z Syrii, który powinien był zostać odstawiony do Bułgarii. Kanclerz ma nadzieję, że przyczyni się do ograniczenia dalszego wzrostu popularności partii skrajnych, w szczególności Alternatywy dla Niemiec (AfD). Na fali obaw przed imigracją ugrupowanie to odniosło niezwykły sukces w wyborach w Saksonii i Turyngii pod koniec sierpnia. Podobnie może być w nadchodzącą niedzielę w sąsiadującej z Polską Brandenburgii. 

Czytaj więcej

Regionalne trzęsienie ziemi w Niemczech. Czy skruszeje kordon sanitarny wokół AfD?

Aż osiem krajów Strefy Schengen stosuje kontrole na granicach

Inicjatywa Niemiec spotkała się z negatywną reakcją części jej sąsiadów. Premier Donald Tusk wezwał do podjęcia w tej sprawie debaty w Brukseli. Austria zapowiedziała, że nie przyjmie azylantów, którzy zostaną odstawieni na jej granicę przez Niemcy. Debatę w sprawie inicjatywy Scholza przeprowadzono także w Parlamencie Europejskim. Jednak kompetencje europejskiej centrali są tu bardzo ograniczone. Berlin ma jedynie obowiązek notyfikacji swoich działań w Brukseli, jednak Komisja Europejska nie ma mocy postawienia weta.

Czytaj więcej

W PE będzie debata o kontrolach na granicach Niemiec. Na wniosek polityka z Niemiec

Co prawda szef niemieckiego rządu zapowiedział, że jego decyzja została wprowadzona na sześć miesięcy z możliwością przedłużenia, jednak niewielu łudzi się, że wkrótce zostanie ona zniesiona. A to dlatego, że wiele innych państw należących do Schengen od lat utrzymuje wbrew prawu podobne kontrole. Dania wprowadziła je np. na granicy z Niemcami i Szwecją, Francja na granicy z Włochami, Austria na granicy z Węgrami i Słowenią. Łącznie już osiem spośród 27 państw Schengen stosuje podobne kontrole. 

Powodem jest nie tyle nadzwyczajne zagrożenie ze strony imigracji, ile ryzyko dalszego wzrostu poparcia dla skrajnej prawicy, która stara się przekonać wyborców, że władze straciły kontrole nad granicami kraju. Powstała więc zupełnie nowa sytuacja, niż w 2015 roku kiedy faktycznie w Europę uderzyła poważna fali migracji, oraz pięć lat później, kiedy państwa Schengen usiłowały ograniczyć zasięg pandemii covidu. 

Strefa Schengen

Strefa Schengen

Foto: PAP

Holandia chce stałego wyjątku od unijnej polityki migracyjnej

Na tym jednak nie koniec niepokojących wiadomości dla sympatyków integracji. Holenderski rząd Dicka Schoofa zapowiedział, że wystąpi o stały wyjątek (opt-out) z pakietu migracyjnego, który po czterech latach rokowań został wprowadzony w życie w maju. Chodzi o „maksymalne” ograniczenie prawa do azylu w królestwie. W ubiegłym roku blisko 50 tys. osób i ich rodzin wystąpiło o prawa uchodźcze w Holandii. Inicjatywa zaostrzenia polityki migracyjnej została zapisana w porozumieniu czterech partii o powołaniu rządu Schoofa, wśród których największe znaczenie ma skrajnie prawicowa Partia Wolności (PVV) Geerta Wildersa. Komisja Europejska z góry zapowiedziała, że nie zgodzi się na spełnienie postulatu Hagi. Wskazuje ona, że o stały wyjątek można było ubiegać się przed uzgodnienie pakietu migracyjnego. Całkiem możliwe, że Schoof zareaguje na to wzmocnieniem kontroli na granicach Holandii.

Czytaj więcej

Holandia ogłosi "ogólnokrajowy kryzys uchodźczy". Chce zamknąć się na imigrantów

Od poniedziałku Niemcy wprowadziły kontrole na granicach ze wszystkimi dziewięcioma krajami Unii Europejskiej, z którymi graniczą. Alberto Alemanno, profesor paryskiej szkoły prawa europejskiego (ELP) mówi dziennikowi „El Pais”, że w blisko 30-letniej historii Schengen nie było jeszcze tak poważnego ciosu w zasadę swobodnego przekraczania granic. Jego zdaniem decyzja Berlina jest też sprzeczna z unijnym regułami. Te pozwalają co prawda na czasowe zawieszenie wspomnianych regulacji, ale tylko w krytycznej sytuacji, gdy wszelkie inne środki podjęta w celu poddania kontroli imigracji zawiodą 

Pozostało 88% artykułu
Polityka
Wskazany przez Trumpa kandydat na prokuratora generalnego rezygnuje
Polityka
Anna Słojewska: Europejski nurt skręca w prawo
Polityka
Dlaczego Donald Trump jest syjonistą? „Za wsparciem USA dla Izraela stoi lobby, ale nie żydowskie”
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala