Jarosław Kaczyński pisał do Zbigniewa Ziobry ws. Funduszu Sprawiedliwości. "Nie ma żadnego wyroku"

- Premier Jarosław Kaczyński nie stwierdził, że pan Zbigniew Ziobro łamie prawo czy nagina prawo - w ten sposób europoseł PiS, Tobiasz Bocheński, w rozmowie z TVN24 skomentował treść opublikowanego przez "Gazetę Wyborczą" listu, jaki w 2019 roku do Ziobry skierował prezes PiS.

Publikacja: 01.07.2024 11:09

Jarosław Kaczyński i Tobiasz Bocheński

Jarosław Kaczyński i Tobiasz Bocheński

Foto: Paweł Supernak, PAP

arb

List, który został znaleziony w mieszkaniu byłego wiceministra sprawiedliwości, Marcina Romanowskiego, w czasie przeszukania przeprowadzonego przez ABW, datowany jest na 26 sierpnia 2019 roku.

Co Jarosław Kaczyński pisał do Zbigniewa Ziobry w 2019 roku?

Kaczyński, pisze w liście, że "zwraca się do (...) Ministra o natychmiastowe zakazanie kandydatom Solidarnej Polski korzystania z Funduszu Sprawiedliwości w trakcie kampanii wyborczej i jednocześnie zakazanie osobie odpowiedzialnej za dysponowanie środkami Funduszu przekazywania jakichkolwiek sum w trakcie kampanii lub też formułowania zobowiązań dotyczących przekazywania takich sum w przyszłości". "Zmuszony jestem też stwierdzić, że w razie niezastosowania się do sformułowanego w piśmie zalecenia, pełna odpowiedzialność polityczna, a najprawdopodobniej także w innych wymiarach, będzie spoczywała na Panu” - podkreśla prezes PiS.

Czytaj więcej

Jacek Nizinkiewicz: Kaczyński przyzna się do winy przyjmując Kowalskiego do PiS

Tobiasz Bocheński o liście Kaczyńskiego do Ziobry. „Wypowiedział się w sprawie zasad”

Bocheński, proszony o komentarz do tego listu, podkreślił, że "pan premier Kaczyński nie wskazuje, że było jakieś łamanie prawa, tylko wskazuje jakie zasady powinny kierować polskim życiem publicznym". - Ja mam nadzieję,że nas wszystkich w życiu publicznym łączy przekonanie, że należy być przyzwoitym - mówił też Bocheński.

Premier Jarosław Kaczyński nie stwierdził, że pan Ziobro łamie prawo czy nagina prawo

Tobiasz Bocheński, europoseł PiS

- Na razie nie wiemy, nie mamy żadnego wyroku, decyzji administracyjnej, która, by wskazywała, że ktokolwiek z Suwerennej Polski, pan Ziobro czy ktoś inny, łamał prawo - dodał.

Finansowanie kampanii wyborczej przy użyciu środków z Funduszu Sprawiedliwości mogło stanowić obejście przepisów regulujących kwestię finansowania kampanii. W przypadku naruszenia tych zasad PiS byłoby narażone na utratę subwencji wypłacanej z budżetu państwa.

Dopytywany dlaczego Kaczyński nadal rządził z Ziobrą po 2019 roku, mimo wątpliwości dotyczących finansowania kampanii wyborczej, Bocheński powtórzył, że "premier Jarosław Kaczyński nie stwierdził, że pan Ziobro łamie prawo czy nagina prawo". - Wypowiedział się jedynie w sprawie zasad - dodał. 

List, który został znaleziony w mieszkaniu byłego wiceministra sprawiedliwości, Marcina Romanowskiego, w czasie przeszukania przeprowadzonego przez ABW, datowany jest na 26 sierpnia 2019 roku.

Co Jarosław Kaczyński pisał do Zbigniewa Ziobry w 2019 roku?

Pozostało 91% artykułu
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Polityka
Jarosław Kaczyński chce nowej konstytucji. „Obecna zawiodła”
Polityka
Anna Górska: „Piwo z Mentzenem” to promowanie picia
Polityka
Sondaż: Bezpartyjny kandydat PiS na prezydenta? Jedno nazwisko wskazywane częściej niż inne
Polityka
Polityczny desant na Totalizator Sportowy. Borys Budka: To tylko jedna spółka