- - Tak należy nazywać sienkiewiczowskie metody przejmowania TVP, Polskiego Radia i PAP. Niby pracował pan w służbach specjalnych niepodległej Polski, ale metody ma pan rodem z GRU — mówił prezentujący wniosek poseł Mariusz Błaszczak
Prawo i Sprawiedliwość we wniosku o wotum nieufności zarzuca Sienkiewiczowi nielegalne przejęcie mediów publicznych i podejmowanie działań na podstawie uchwał sejmowych, podczas gdy zmiany w mediach można przeprowadzać wyłącznie ustawami.
Sejmowa komisja kultury i środków przekazu zaopiniowała wniosek PiS o wotum nieufności wobec Sienkiewicza negatywnie.
Ostre wystąpienie premiera Donalda Tuska
- Byłem przekonany od samego początku, że pan Bartłomiej Sienkiewicz nie potrzebuje mojej pomocy ani opieki w dniu, gdy PiS postanowił złożyć wniosek o wotum nieufności — mówił premier.
Donald Tusk komentując wniosek o wotum nieufności wobec Sienkiewicza szczególny nacisk położył na zarobkach „funkcjonariuszy mediów publicznych” za rządów Prawa i Sprawiedliwości, mediów, które stały się główną tubą propagandową rządów Zjednoczonej Prawicy i „szczujnią” przeciwko opozycji.
- Ci którzy osiem lat temu rzucili się z taką pasją na sądy i media, jak w wielu miejscach na świecie, rzucili się po to, by władza mogła kraść. Po to im były sądy, aby władza mogła kraść bezkarnie i po to im były media publiczne, by ludzie się o tym nie dowiedzieli — mówił m.in. Tusk.