Wypowiedź prezydenta Mahmuda Abbasa była wyrazem wsparcia dla dużej operacji Hamasu przeciwko Izrallowi. Bojownicy nad ranem wystrzelili w stronę Izraela kilku tysięcy pocisków, a następnie drogą lądową wkroczyli na teren kraju.
Czytaj więcej
W sobotę nad ranem na południu i w środkowym Izraelu syreny alarmowe ostrzegały mieszkańców przed nadlatującymi pociskami. Świadkowie informują o ciągłym odgłosie wystrzeliwanych rakiet ze Strefy Gazy. Na południu do Izraela przedostało się wielu bojowników.
Władze Izraela informują o rosnącej liczbie ofiar wśród cywilów i żołnierzy. Część członków izraelskich sił zbrojnych jest przetrzymywana przez bojowników.
Do wymiany ognia między palestyńskimi bojownikami a izraelskimi służbami bezpieczeństwa dochodzi na południu kraju.
W mediach społecznościowych pojawiają się drastyczne zdjęcia przedstawiające ostrzelane cywilne samochody. Wokół pojazdów widać ciała zastrzelonych ludzi.