Talibowie żądają odmrożenia aktywów. Inaczej "ucierpi Europa"

W sytuacji nasilającego się w Afganistanie kryzysu żywnościowego rządzący krajem talibowie domagają się odmrożenia finansów zablokowanych w zachodnich bankach. Jeśli Zachód się nie zgodzi, "zdesperowani ludzie pojadą do Europy".

Publikacja: 29.10.2021 12:54

Talibowie żądają odmrożenia aktywów. Inaczej "ucierpi Europa"

Foto: AFP, Wakil Kohsar

amk

Rząd talibów  naciska na uwolnienie miliardów dolarów z rezerw banku centralnego, zdeponowanych  m.in. w niemieckich bankach i amerykańskiej Rezerwie Federalnej.  Afgańczykom doskwiera głód, kryzys gotówkowy, co w perspektywie grozi kolejną falą migracji.

Tą właśnie grożą talibowie w przypadku, jeśli pieniądze nie trafią do rządowej kasy.

Czytaj więcej

ONZ alarmuje: W Afganistanie dzieci będą umierać z głodu

Jeden z czołowych urzędników banku centralnego wezwał kraje europejskie, w tym Niemcy, do uwolnienia afgańskich rezerw, w celu uniknięcia załamania gospodarczego i jego konsekwencji - masowej migracji.

- Pieniądze należą do narodu afgańskiego. Oddajcie nam tylko nasze własne pieniądze  – powiedział  rzecznik ministerstwa finansów Ahmad Wali Haqmal. - Zamrożenie tych pieniędzy jest nieetyczne i sprzeczne z wszelkimi międzynarodowymi prawami i wartościami.

Czytaj więcej

Kobiety z Afganistanu apelują do ONZ: Nie wpuśćcie do siebie talibów

W zagranicznych bankach, po przejęciu władzy przez talibów, zostały zamrożone znaczne kwoty. Zachód uzależnił ich uwolnienie od spełnienia przez talibów składanych wcześniej obietnic - między innymi szeroko pojętych praw człowieka, ze szczególnym uwzględnieniem praw kobiet, amnestii dla współpracowników poprzedniego rządu i liberalizacji prawa.

Niemal natychmiast po przejęciu rządów okazało się, że obietnice te były czcze - jednym z pierwszych działań podjętych przez nowe władze było odcięcie kobiet od pracy i nauki, nie obyło się też bez egzekucji współpracowników dawnych władz  i ogłoszenia powrotu szariatu.

Czytaj więcej

Afgańskie sędzie w niebezpieczeństwie. Talibowie się mszczą

Dlatego w zachodnich bankach wciąż zamrożone pozostają afgańskie finanse. W samych tylko dwóch bankach niemieckich, w Commerzbanku i Bundesbanku znajduje się ponad pół miliarda dolarów, kolejne 66 milionów - w szwajcarskim Banku Rozrachunków Międzynarodowych. Wszystkie trzy instytucje odmówiły komentarza na ten temat.  9,5 miliarda dolarów znajduje się w amerykańskiej Rezerwie Federalnej.

Afganistan wylicza, że aby zapobiec nieuchronnemu kryzysowi, potrzebuje 150 mln dolarów miesięcznie. Pytani o zapowiedziane przestrzeganie praw człowieka talibowie zapewniają, że pozwolą kobietom na naukę, ale nie koedukacyjną, a prawa człowieka będą przestrzegane, w ramach prawa islamskiego, które nie obejmuje praw gejów.

- LGBT... To niezgodne z szariatem - skwitował rzecznik ministerstwa finansów Ahmad Wali Haqmal.

Rząd talibów  naciska na uwolnienie miliardów dolarów z rezerw banku centralnego, zdeponowanych  m.in. w niemieckich bankach i amerykańskiej Rezerwie Federalnej.  Afgańczykom doskwiera głód, kryzys gotówkowy, co w perspektywie grozi kolejną falą migracji.

Tą właśnie grożą talibowie w przypadku, jeśli pieniądze nie trafią do rządowej kasy.

Pozostało 88% artykułu
Polityka
Wybory prezydenckie w USA: Donald Trump i Kamala Harris na remis
Polityka
Koalicja skrajnych partii na wschodzie Niemiec? AfD mówi o zdradzie ideałów
Polityka
Von der Leyen i wąski krąg władzy
Polityka
Donald Trump zmienia plany. Nie dojdzie do spotkania z Andrzejem Dudą
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Wybory prezydenckie w USA. Grupa republikanów: Trump nie nadaje się na prezydenta