"W tym czasie premier Morawiecki spotyka się w Brukseli z proputinowską i eurosceptyczną liderką skrajnej prawicy Marine le Pen" - dodał Tusk nawiązując do spotkania polskiego premiera z liderką francuskiego Zjednoczenia Narodowego, o którym w piątek poinformowała Le Pen.
"Moi wczorajsi rozmówcy bardzo przejęci dylematem, jak zatrzymać Polskę w Unii, jak ochronić praworządność i równocześnie odblokować środki. PiS stał się problemem całej UE" - zaznaczył p.o. przewodniczący Platformy Obywatelskiej.
O tym, że "liderów PiS ciągnie do prokremlowskich polityków" pisał też na Twitterze wiceprzewodniczący PO, Tomasz Siemoniak.