Komisja Europejska o karze dla Polski: Na razie prosimy

Rzecznik Komisji Europejskiej Eric Mamer poinformował dziś na konferencji prasowej, że zapłacenie zasądzonej kary jest "prawnym obowiązkiem" Polski.

Publikacja: 21.09.2021 16:38

Komisja Europejska o karze dla Polski: Na razie prosimy

Foto: PAP, Maciej Kulczyński

amk

Trybunał Sprawiedliwości UE nałożył na Polskę karę w wysokości 500 tys. euro dziennie za niewstrzymanie pracy Kopalni Turów w Bogatyni, której funkcjonowanie zaskarżyły Czechy.

Decyzję taką TSUE podjął w maju tego roku, kopalnia miała zawiesić działanie to chwili zapadnięcia ostatecznego wyroku. Polska się do tej decyzji nie zastosowała.

Czytaj więcej

Kopalnia Turów: Czesi zwrócą się do TSUE o ukaranie Polski. 5 mln euro dziennie

Po poniedziałkowej decyzji TSUE, nakładającej na Polskę dzienna karę w wysokości pół miliona euro, premier Morawiecki zapowiedział, że Polska kary nie zapłaci, nie wstrzyma również pracy kopalni.

Czytaj więcej

Premier: W Bogatyni mają marznąć, bo taka jest decyzja TSUE? Nie zgadzamy się

Deklaracje polskiego prezydenta skomentował rzecznik Komisji Europejskiej Eric Mamer. Zauważył, że Polska będzie musiała płacić kary od chwili otrzymania decyzji do czasu, aż dostosuje się do decyzji TSUE o wstrzymaniu pracy kopalni.

Jeśli tego nie zrobi, będzie płacić do chwili zapadnięcia ostatecznego wyroku, który spodziewany jest na początek przyszłego roku.

Kary przestana być naliczane, jeśli Polska i Czechy dojdą do porozumienia.

Gdyby Polska odmówiła płacenia kary, Komisja Europejska ma prawo odliczyć zasądzoną kwotę od unijnych wpłat na konto Warszawy.

- To nie jest tak, że pomniejszamy wypłaty. Na razie prosimy, żeby zapłacili - stwierdził Mamer.

Dziś do premierów Polski i Czech, Mateusza Morawieckiego i Andreja Babiša, apel wystosowali czescy i polscy samorządowcy, wzywając do porozumienia w drodze konsensusu, dla dobra mieszkańców.

Trybunał Sprawiedliwości UE nałożył na Polskę karę w wysokości 500 tys. euro dziennie za niewstrzymanie pracy Kopalni Turów w Bogatyni, której funkcjonowanie zaskarżyły Czechy.

Decyzję taką TSUE podjął w maju tego roku, kopalnia miała zawiesić działanie to chwili zapadnięcia ostatecznego wyroku. Polska się do tej decyzji nie zastosowała.

Pozostało 85% artykułu
Polityka
Senator Krzysztof Kwiatkowski: Jestem pod wrażeniem mobilizacji ludzi niosących pomoc
Polityka
Konfederacja zwołuje kongres. Przestraszyła się zarzutów o nielegalność władz?
Polityka
Hołownia po spotkaniach w Ankarze. Polska liczy na wojskową współpracę z Turcją
Polityka
Powódź w Polsce. Bogdan Zdrojewski: W niektórych miejcach zrobiono za mało, w niektórych - za dużo
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Prokuratura wznawia dochodzenie w sprawie „plecaków Beaty Kempy”