„Nieobliczalna": Julia Wieniawa i Agnieszka Grochowska bronią się przed Amazonem

„Nieobliczalna”, pierwsza polska fabuła Amazona, kusi udziałem Magdaleny Cieleckiej, Agnieszki Grochowskiej, Julii Wieniawy i Andrzeja Seweryna. Mężczyźni bywają przemocowi, ale kobietom brakuje solidarności.

Publikacja: 22.05.2024 09:26

Agnieszka Grochowska

Agnieszka Grochowska

Foto: FOTON/PAP

Z pewnością ciekawa jest odpowiedź na pytanie, dlaczego na pierwszą fabułę wyprodukowaną przez Prime Video dla polskiego widza wybrano „Nieobliczalną”. Komitet Noblowski nie był raczej inspiracją, skoro punktem wyjścia jest powieść Magdy Stachuli.

„Nieobliczalna”, pierwsza polska fabuła Amazona: W rolach głównych Julia Wieniawa i Agnieszka Grochowska

O pisarkach takich jak ona mówi się, że jest pełnoetatowa, co znaczy również to, że w 2022 r. firmowała pięć książek. Do Remigiusza Mroza jeszcze jej daleko, ale biorąc pod uwagę, że absolwentka judaistyki na Uniwersytecie Jagiellońskim debiutowała w 2016 r. „Idealną” – rozpęd jest spory. Czy przechodzi w jakość, to już inna sprawa, a w Prime Video po lekturze wiedziano chyba, że Stachula nie walczy o prestiżowe nagrody, tylko o czytelnictwo, sprzedaż i honoraria.

Pewnie Amazon też chciał powalczyć z innymi streamingowymi tuzami. Najlepiej ta rywalizacja nie wyszła, ale książka i film zahaczają o tematy, które z jednej strony są modne i ważne, czyli kobieta oraz męska przemocowość, a jednocześnie w dobie feminizmu stawiają pytania, czym wobec samotności jest kobieca przyjaźń, wierność i solidarność. Samotności, w której rodzi się pokusa romansu, pomagającego przetrwać rozpacz, choć cena może być wysoka.

Czytaj więcej

„Fallout”: Kolejna udana serialowa adaptacja gry po „The Last of Us”

Książka Stachuli i film Piotra Trzaskalskiego (kiedyś „Edi”) mówią również o zaborczości i toksyczności kobiet – zwłaszcza wobec synów, a także o idiotycznie rozumianej dumie, która uniemożliwia dialog z mężami, ojcami dzieci, córkami i synami. Być kobietą nie oznacza przecież uleganie schematowi nadąsanej księżniczki z fochami. Warto wspomnieć, że te kwestie mocniej wybrzmiewają w książce niż w scenariuszu Krzysztofa Gurecznego i Magdaleny Sobieszczańskiej, który zgodnie z zasadami thrillera rządzi się zasadą psychologicznego niedopowiedzenia.

„Nieobliczalna”: Produkcja na podstawie powieści Magdy Stachuli

Ważne z pewnością jest to, że film nie rozgrywa się w wielkim mieście, a zwłaszcza w Warszawie, gdzie bohaterowie „Warszawianki”, „Informacji zwrotnej” czy „Kiedy ślub?” rozcieńczają swoje dramaty ironią oraz natłokiem nowych mód i pokus. Stachula napisała książkę, lokując ją w Zamościu, zaś w serialu oglądamy prowincjonalne miasteczko nad jeziorem. Alicja w oryginale jest dziennikarką literacką i zaborczą matką, która rozeszła się z ojcem Daniela, nie informując go o dziecku. Magda Cielecka gra pielęgniarkę w lokalnym szpitalu, odrzucającą propozycje spotkań pacjentów. Daniel (Dawid Ptak) studiuje w dużym mieście, do domu wrócił tylko na wakacje przed wyjazdem do Florencji na stypendium Erasmusa. I ma problem z matką: jest kontrolująca, nadopiekuńcza, o ojcu nic nie wiadomo. Mężczyzną życia Alicji jest syn, a to zły scenariusz.

W książce Martyna jest żoną Wojciecha, wpływowego radnego. Agnieszka Grochowska gra małżonkę właściciela zakładów przetwórstwa owocowego, który słodzi w telewizji, że produkuje dżemy dla własnej córuni, ale Martynę bija na kwaśno jabłko, co jest wiadome od początku. Nowoczesny dom w lesie to de facto zamek Sinobrodego, czyli więzienie, a do tego dochodzi aplikacja w zegarku, która śledzi każdy ruch żony, jakby była na warunkowym zwolnieniu i stanowiła zagrożenie dla otoczenia. Poniekąd tak jest, ale tylko wtedy, gdy uważamy, że nawet bita i prześladowana kobieta na pierwszym miejscu powinna postawić rodzinę, małżeństwo i dzieci, zapominając o swoich pragnieniach.

Czytaj więcej

Wykidajło po nowemu. „Road House” podnosi ciśnienie

Najmłodsza pośród bohaterek jest Adelina. W książce opiekuje się chorą psychicznie matką, wobec której ma prawo czuć żal, bo zamknęła się również na córkę, dlatego nie wie, kto jest jej ojcem. Adelina pracuje w pubie, gdzie poznaje Daniela. Julia Wieniawa-Narkiewicz gra inną postać – dziewczynę pracującą przy szkolnym basenie, gdzie czasami widzi biznesmena Wojtka z córeczką na zajęciach pływania, zaś Daniela poznaje przez randkową aplikację. Spotykają się na dnie osuszonego basenu na otwartym powietrzu, piją wino, a seksu jest sporo, podobnie jak w książce.

W filmie ważny jest ojciec Wojtka Stefan, grany przez Andrzeja Seweryna. On pierwszy buntuje się przeciwko życiu w złotej klatce syna i wyprowadza do skromnego mieszkania w bloku, gdzie wychowała się Martyna. W naturalny sposób trafiamy do epicentrum opowieści o ludziach, którzy zaczynali swoje życie w takich samych warunkach, a później ich dorosłe losy różnie się potoczyły: jedni awansowali, inni tkwią tam, gdzie zaczynali.

„Nieobliczalna”: Andrzej Seweryn w roli przemocowca

Kapitalistyczna hierarchia bywa jednak złudna, rzekomy wyższy status społeczny wcale nie musi oznaczać szczęścia, bo pieniądze go nie dają. Nie mamy też jednak do czynienia z opowieścią podlaną lukrem lewicowego mitu, który kreuje życie w blokach na symbol równościowego raju. Z młodzieńczych przyjaźni przetrwał tylko sposób komunikacji: rytmiczne stukanie w rurę, taki dawny sms. Ale jak się okazuje, największe nawet przyjaźnie obrastają poczuciem obcości, wyrastającej z własnych problemów, które bohaterki trzymają w tajemnicy i z sobie tylko znanych powodów nie chcą o nich rozmawiać.

Symbolem tego pozamykania jest trup tajemniczej kobiety przed blokiem w pierwszej scenie. Nie wiemy, co nią kierowało. Tak jakby tylko policyjne śledztwo z przesłuchaniami bohaterek, mogło wyciągnąć z kobiet prawdę o ich życiu.

W sumie oglądamy matnię bez wyjścia, bo mężczyźni są przemocowi lub nieodpowiedzialni, o czym zdają sobie sprawę, kiedy jest już za późno. Jednocześnie kobiety też nie potrafią odnaleźć sposobu na siebie. Z jednej strony są nazbyt dumne, z drugiej, w chwilach słabości zbyt szybko ulegają emocjom. Skrzywdzone przez mężczyzn, ranią siebie wzajemnie i napędzają spiralę nieszczęścia, przekazując je synom i córkom. Być może taka diagnoza brzmiałaby naiwnie, gdyby nie to, że akcja rozgrywa się w małym miasteczku. W sumie uzyskujemy pośrednią odpowiedź na pytanie, dlaczego młodzi uciekają z takich miejsc do większych miast, zaś stare formy rodzinne się rozpadają.

Filmowi na pewno nie pomaga naiwnie grana rola Pawła Małaszyńskiego. Aktorki ostatecznie się bronią, zwłaszcza Julia Wieniawa-Narkiewicz zaliczyła odważny występ, pokazując trudną sytuację młodych kobiet otwartych na poważny związek. Jej rola przypomina postać graną przez Jadwigę Jankowską-Cieślak w „Trzeba zabić tę miłość” Morgensterna. Zaś Andrzej Seweryn dołączył do roli draq queen symboliczną postać kapitulującego przemocowca, świadomego swych win.

Po Prime Video w Polsce powinniśmy jednak wymagać czegoś więcej niż kina klasy B.

Z pewnością ciekawa jest odpowiedź na pytanie, dlaczego na pierwszą fabułę wyprodukowaną przez Prime Video dla polskiego widza wybrano „Nieobliczalną”. Komitet Noblowski nie był raczej inspiracją, skoro punktem wyjścia jest powieść Magdy Stachuli.

„Nieobliczalna”, pierwsza polska fabuła Amazona: W rolach głównych Julia Wieniawa i Agnieszka Grochowska

Pozostało 96% artykułu
Platformy streamingowe
Netflix przygotowuje drugi sezon serialu „1670”. Byliśmy na planie. Co już wiemy?
Platformy streamingowe
„Gąska”. Co wiadomo o pierwszym polskim serialu dla platformy Prime Video?
Platformy streamingowe
„Pingwin" w Max i kreacja Colina Farrella
Platformy streamingowe
Jak zmieścić „Sto lat samotności” w 16 odcinkach serialu. Pokaże to Netflix
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Platformy streamingowe
Logan i reszta. Finałowy sezon serialu „Sukcesja”