Oskarżenia o polityczne zawłaszczenie TVP oraz Polskiego Radia, czystki personalne po zmianie rządów, sezonowe „kariery" pod skrzydłami takiej czy innej władzy, propagandyści i zdeklarowani zwolennicy takiej czy innej opcji na kierowniczych stanowiskach w mediach państwowych, nieobecność opozycji w zarządach i radach nadzorczych, upolitycznienie konstytucyjnej Rady Radiofonii i Telewizji – to krytyczny i negatywny obraz tego, co osiągnęliśmy w wolnej Polsce w dziedzinie mediów publicznych.
Do tego wszystkiego należy dodać inne choroby: skomercjalizowanie ramówek, dominację niskiej jakości seriali i rozrywki, marginalizację wartościowych produkcji, takich jak reportaż, dokument, program popularnonaukowy, ekranizacja wybitnego dzieła literackiego, fabularna wersja życiorysu wybitnej postaci historycznej itd. Nad wszystkim unosi się zaduch niejasnych dla opinii publicznej zasad finansowania produkcji oraz zatrudnienia.
Osiągnięcia i pozytywne aspekty funkcjonowania tych mediów są dużo mniej widoczne, choć oczywiście w TVP i Polskim Radiu pracuje wielu wspaniałych i uczciwych dziennikarzy, twórców, którzy mimo wszystko realizują w pocie czoła misję swojego powołania. Jednak ich osiągnięcia i ciężka praca są na co dzień narażane na szwank przez uwarunkowania polityczne.
Nieskrępowana debata
To wszystko odnosi się mniej lub bardziej do całego okresu wolnej Polski. Wszystkie nurty polityczne mają w tym swój udział. Roztrząsanie, kto jest mniej a kto bardziej winny, jest pozbawione większego sensu i nie prowadzi do żadnych praktycznych wniosków ani do poprawy sytuacji. Dlatego odkreślmy grubą kreską polityczne rachunki krzywd. Naszkicuję zaś pewien ideał, do którego jako społeczeństwo powinniśmy dążyć. A także najważniejsze zagrożenia, które będą destabilizowały naszą wspólnotę, jeśli się w końcu nie opamiętamy i nie dogadamy dla wspólnego dobra.
Zacznijmy od Konstytucji RP, którą przyjęliśmy w ogólnonarodowym referendum i którą często lekceważymy, jakby była martwym prawem, które można omijać lub łamać w codziennej praktyce. Artykuł 14 brzmi: „Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu". Ten zapis nie wymaga komentarza. Jego duch jest jasny i jednoznaczny: obowiązkiem Rzeczypospolitej, czyli wszystkich organów jej władzy oraz konstytucyjnych instytucji jest zapewnienie mediom nieskrępowanego funkcjonowania, a dziennikarzom pełnej swobody wypowiedzi.