Tak wynika z badania przeprowadzonego przez IBRiS na zlecenie „Rzeczpospolitej”. Zapytaliśmy Polaków, czy nasze państwo powinno ustawić pola minowe na granicy z Rosją i Białorusią. Za takim rozwiązaniem opowiedziało się 28,3 proc. pytanych, przeciwne zdanie ma 54 proc. Nie ma zdania na ten temat 17,7 proc. badanych.
Sondaż: Kto jest za, a kto przeciw minom na granicy Polski z Rosją i Białorusią
W grupie zwolenników takiego zabezpieczenia granicy są głównie osoby najstarsze: 70-latkowie (44 proc.) i 60-latkowie (40 proc.). To przeważnie mieszkańcy wsi (32 proc.) oraz średnich miast (30 proc.). To przede wszystkim osoby z wykształceniem podstawowym (43 proc.), które nie są w stanie jednoznacznie określić swoich poglądów politycznych (46 proc.). W ostatnich wyborach parlamentarnych stawiali oni jednak przeważnie na Prawo i Sprawiedliwość (44 proc.) lub na Konfederację (36 proc.). Wiedzę o świecie czerpią z „Wiadomości” TVP (49 proc.) lub TVP Info (47 proc.).
W grupie przeciwników takiego rozwiązania znajdują się przeważnie mężczyźni (57 proc.), 30-latkowie (77 proc.), mieszkańcy małych miast (59 proc.). To głównie osoby niewierzące i niepraktykujące (65 proc.), osoby z dyplomem wyższej uczelni (64 proc.), które czerpią informacje głównie z „Wydarzeń” Polsatu (64 proc.). Identyfikują się oni z poglądami bliskimi centrum (62 proc.), a w ostatnich wyborach parlamentarnych głosowali na kandydatów Trzeciej Drogi (74 proc.).