Według amerykańskich urzędników, w najbliższych miesiącach na wyspie ma się pojawić od 100 do 200 żołnierzy, w porównaniu do 30 rok temu. Większe siły będą rozwijać program szkoleniowy, którego Pentagon starał się nie upubliczniać.
Stany Zjednoczone pracują nad zapewnieniem Tajpej możliwości, których potrzebuje, aby bronić się bez prowokowania Pekinu.
Według danych Departamentu Obrony liczba amerykańskich żołnierzy, wśród których znajdują się siły specjalne i amerykańska piechota morska, w ciągu ostatnich kilku lat wahała się w granicach kilkudziesięciu osób. Planowane zwiększenie liczby żołnierzy byłoby największym od dziesięcioleci rozmieszczeniem wojsk amerykańskich na Tajwanie.
Czytaj więcej
Joe Biden zapowiedział, że spodziewa się rozmowy z prezydentem Chin, Xi Jinpingiem, na temat zestrzelonego u wybrzeży USA chińskiego balonu, który - według Waszyngtonu był balonem szpiegowskim, a według Pekinu - zabłąkanym balonem cywilnym.
Poza szkoleniami na Tajwanie, Gwardia Narodowa Michigan szkoli również kontyngent tajwańskiej armii.