Obwód chersoński: Rosjanie chcą płacić za udział w tzw. referendum?

Ukraińska wojskowa administracja obwodu chersońskiego informuje, że Rosjanie próbują "kupować" głosy Ukraińców w planowanym przez siebie "referendum" w obwodzie chersońskim.

Publikacja: 08.08.2022 05:46

Chersoń

Chersoń

Foto: PAP/Abaca

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 166

Od tygodni pojawiają się doniesienia, że Rosjanie przygotowują się do przeprowadzenia pseudoreferendów na okupowanych częściach obwodów chersońskiego i zaporoskiego. Referenda takie miałyby doprowadzić do włączenia zajętych przez Rosję ziem w skład Federacji Rosyjskiej.

10 000

Tyle rubli mają oferować Rosjanie za udział w referendum w obwodize chersońskim

W 2014 roku Rosja przeprowadziła takie pseudoreferendum na Krymie, uzasadniając jego wynikami aneksję półwyspu, co nie zostało jednak uznane przez społeczność międzynarodową (Krym traktowany jest obecnie jako okupowana część terytorium Ukrainy).

Czytaj więcej

SBU ujawnia rosyjskie plany ws. "referendum" w obwodzie chersońskim

Teraz, jak informuje wojskowa administracja obwodu chersońskiego, Rosjanie mają oferować mieszkańcom po 10 tysięcy rubli (ok. 165 dolarów) za udział w referendum.

Rosjanie mają też szukać lokali, które można byłoby wykorzystać jako punkty głosowania w czasie referendum.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, w swoim najnowszym wystąpieniu ostrzegał, że przeprowadzenie pseudoreferendów na południu Ukrainy, zamknie Rosji drogę do negocjacji z Ukraińcami, ponieważ Ukraina nie zrzeknie się żadnego fragmentu swojego terytorium.

Od tygodni pojawiają się doniesienia, że Rosjanie przygotowują się do przeprowadzenia pseudoreferendów na okupowanych częściach obwodów chersońskiego i zaporoskiego. Referenda takie miałyby doprowadzić do włączenia zajętych przez Rosję ziem w skład Federacji Rosyjskiej.

W 2014 roku Rosja przeprowadziła takie pseudoreferendum na Krymie, uzasadniając jego wynikami aneksję półwyspu, co nie zostało jednak uznane przez społeczność międzynarodową (Krym traktowany jest obecnie jako okupowana część terytorium Ukrainy).

Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany