Cezary Szymanek: I co teraz? 7 pytań do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego po orzeczeniu TK

Tak, w referendum w 2003 r. głosowałem za wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Nie, to nie jest deklaracja polityczna, tylko wyraz patriotyzmu w moim rozumieniu. I dlatego, po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wyższości konstytucji nad prawem europejskim mam kilka pytań. Do Jarosława Kaczyńskiego, prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Dlaczego nie do prezes Trybunału Julii Przyłębskiej lub premiera Mateusza Morawieckiego, chyba nie muszę wyjaśniać.

Publikacja: 09.10.2021 09:10

Cezary Szymanek: I co teraz? 7 pytań do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego po orzeczeniu TK

Foto: PAP, Tomasz gzell

Szanowny Panie Prezesie,

W dniu 1 kwietnia 2008 r. głosował Pan w Sejmie „za” przyjęciem ustawy o ratyfikacji Traktatu z Lizbony zmieniającego Traktat o Unii Europejskiej i Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską, sporządzonego w Lizbonie dnia 13 grudnia 2007 r.

Pytanie pierwsze: czy w świetle orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 października 2021 r. dotyczącego oceny zgodności z Konstytucją RP wybranych przepisów Traktatu o Unii Europejskiej, uważa Pan dziś, że się pomylił? Popełnił błąd? Czy też zagłosowałby ponownie tak samo?  

Czytaj więcej

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że Konstytucja ma prymat nad prawem UE

W dniu 10 października 2009 r. prezydent Lech Kaczyński podpisał – choć pióro odmówiło współpracy i musiał pożyczyć długopis – Traktat Lizboński. Podziękował Annie Fotydze, szefowej dyplomacji w Pana ówczesnym rządzie i pochwalił, że Polsce udało się wynegocjować aż 13 z 14 przedstawianych przez Polskę postulatów.

Pytanie drugie: biorąc pod uwagę wspomniane wyżej orzeczenie TK, czy uważa Pan, że ś.p. prezydent Lech Kaczyński naruszył prawo i złamał konstytucję?

Jeśli jutro miałoby się odbyć referendum dotyczące obecności Polski w Unii Europejskiej, to jak Pan by zagłosował?

W dniu 27 kwietnia 2021 r. rząd – w którym jest Pan wicepremierem – wyraził zgodę na ratyfikację ustawy o zwiększeniu zasobów własnych UE, co w praktyce miało oznaczać uruchomienie europejskiego Funduszu Odbudowy i miliardy euro funduszy dla Polski. Zdania odrębne mieli tylko ministrowie Zbigniew Ziobro i Michał Wójcik, członkowie gabinetu z ramienia Solidarnej Polski. Krajowy Plan Odbudowy nie został jednak jeszcze zaakceptowany przez Komisję Europejską, a orzeczenie TK może w konsekwencji doprowadzić do wejścia w życie unijnego mechanizmu warunkowości i wstrzymania wypłat jakichkolwiek środków.  Tymczasem poseł Marek Suski mówi, cytuję: "jeśli weźmiemy pod uwagę wysokość polskiej składki wpłacanej do UE i środki otrzymywane z Unii, różnica jest niewielka, więc bez środków z KPO jesteśmy w stanie sobie poradzić. To nie jest tak, że można zagłodzić Polskę”. Głos w tej sprawie zabrał również prezes NBP Adam Glapiński, cytuję: „Zerwał się chór oburzenia, że bez nowych środków unijnych wspaniale sobie damy radę. Oczywiście, że tak! Cały program rozwoju możemy zrealizować bez tych środków”.

Pytanie trzecie: biorąc to wszystko pod uwagę, proszę powiedzieć, kiedy? w jaki sposób? i w jakim stopniu? rząd, w którym Pan zasiada, uruchomi środki finansowe równoważne potencjalnie utraconym miliardowym funduszom z UE? Czy inwestycje w Polsce, finansowane ze środków UE będą nadal kontynuowane? I czy tych pieniędzy – jak granty w ramach Funduszu Odbudowy - też nie będziemy musieli oddawać?

W dniu 15 września 2021 r. Komitet Polityczny PiS przyjął uchwałę "w sprawie przynależności Polski do Unii Europejskiej oraz suwerenności RP", która – przynajmniej na papierze – wyklucza możliwość „polexitu”.

Pytanie czwarte: czy uchwała jest nadal w mocy? Jeśli tak, to dlaczego senatorowie Prawa i Sprawiedliwości w dniu 8 października 2021 r. głosowali przeciwko rezolucji o obecności Polski w Unii Europejskiej? Przytoczę fragment stanowiska Senatu RP: "członkostwo w Unii Europejskiej zwiększa dobrobyt i bezpieczeństwo Polski, a w interesie obywateli Rzeczypospolitej jest korzystanie z praw i wolności zapisanych w traktatach europejskich. Tych praw trzeba wspólnie bronić".

Tego samego dnia (czyli 15.09.2021 r.), rzeczniczka PiS, poseł Anita Czerwińska przedstawiając treść Państwa uchwały mówiła, że – cytuję: „UE potrzebuje głębokich zmian. Wspólnie z innymi partiami centroprawicowymi będziemy wypracowywać alternatywny nurt; nurt, plan reform Unii Europejskiej, który będzie nawiązywał do źródeł, do myśli ojców założycieli. Chcemy, żeby Europa wróciła do tych korzeni, fundamentów, na których powstała”.

Pytanie piąte: proszę opisać kierunek tych zmian. Do jakich dokładnie źródeł i myśli mają nawiązywać? I do jakich konkretnie korzeni oraz fundamentów Unia ma wrócić? Jeśli odpowiedź wymagałaby czasu na przygotowanie, to na początek proszę po prostu powiedzieć czym ma się różnić Pana „Unia” od obecnej UE?

W dniu 7 października 2021 r. (tak się złożyło, że tego samego dnia urodzinowe życzenia odbierał prezydent Rosji Władimir Putin) wydając orzeczenie Trybunał Konstytucyjny nałożył obowiązek posłuszeństwa wobec treści wyroku. Pan, PiS, rząd i prezydent nie kwestionują legalności działania Trybunału w tym składzie, jak i samego orzeczenia.

Pytanie szóste: w jaki sposób Pana zdaniem powinien być ten wyrok wykonany: poprzez zmianę zapisów Konstytucji, czy wniesienie na forum UE poprawek do Traktatu w punktach zakwestionowanych przez polski TK, czy może poprzez wypowiedzenie Traktatu Lizbońskiego i wyjście Polski z Unii Europejskiej?

I na koniec krótkie pytanie, choć zdaję sobie sprawę, że szczera odpowiedź może Panu przysporzyć kłopotu.

Pytanie siódme: Jeśli jutro miałoby się odbyć referendum dotyczące obecności Polski w Unii Europejskiej, to jak Pan by zagłosował?  

Szanowny Panie Prezesie,

W dniu 1 kwietnia 2008 r. głosował Pan w Sejmie „za” przyjęciem ustawy o ratyfikacji Traktatu z Lizbony zmieniającego Traktat o Unii Europejskiej i Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską, sporządzonego w Lizbonie dnia 13 grudnia 2007 r.

Pozostało 95% artykułu
Komentarze
Michał Szułdrzyński: A co, jeśli skan tęczówki wpadnie w oko przestępcom?
Komentarze
Michał Płociński: Donald Tusk może gorzko pożałować swojego uspokajania ws. powodzi
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Komisja bez politycznej mocy. Nie rząd, lecz znowu sekretariat Europy
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Wypadek na Trasie Łazienkowskiej, wypadek na A1, czyli zgubne skutki „trybu Boga”
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Powódź 2024. Fundusz Sprawiedliwości i wozy strażackie, czyli czego nie rozumie Suwerenna Polska