Ministerstwo funduszy: nie mamy żadnych informacji z KE, że środki z polityki spójności są zagrożone

Nie otrzymaliśmy żadnych oficjalnych dokumentów z Komisji Europejskiej potwierdzających doniesienia medialne, że środki z polityki spójności są zagrożone; Polska przekazała 7 marca Komisji Europejskiej stanowisko, że spełnia warunek dotyczący stosowania w naszym kraju Karty Praw Podstawowych; w sprawie KPP jesteśmy w dialogu z Komisją, oczekujemy na stanowisko KE w tej sprawie – twierdzi Grzegorz Puda, minister funduszy i polityki regionalnej.

Publikacja: 29.03.2023 13:17

Ministerstwo funduszy: nie mamy żadnych informacji z KE, że środki z polityki spójności są zagrożone

Foto: Fot. Bloomberg

Szef MFiPR odniósł się do doniesień medialnych mówiących o tym, że środki z funduszu spójności są zagrożone i Polska może stracić ponad 75 mld euro z Unii Europejskiej. Chodzi o niewypełnienie przez nasz kraj czterech warunków podstawowych, w tym dotyczącego Karty Praw Podstawowych, co według mediów może być podstawą do utraty środków z funduszu spójności. Według min. Pudy do Polski wpłynęły zaliczki w wysokości ponad 1 mld euro (ok. 5,2 mld zł) z nowej perspektywy finansowej na lata 2021-2027. - Komisja Europejska zaakceptowała wszystkie nowe programy krajowe i regionalne, ruszyły też pierwsze nabory do programów krajowych – zapewnia minister Grzegorz Puda.

W ramach poszczególnych celów polityki spójności przypisane zostały tzw. warunki podstawowe, których wypełnienie na poziomie państwa członkowskiego umożliwia korzystanie z refundacji. Państwa członkowskie oceniają spełnienie warunków oraz przedstawiają argumentację i uzasadnienie, jeżeli uznają dany warunek za spełniony.

Według Grzegorza Pudy Polska przedstawiła dotychczas do Komisji Europejskiej samooceny uznające spełnienie wszystkich 20 warunków podstawowych. KE uznała za spełnione 16 z 20 warunków. Jak podkreśla minister w przypadku pozostałych czterech warunków, w tym dotyczącego Karty Praw Podstawowych (KPP), toczy się dialog z KE „zmierzający do uznania ich za spełnione”.

- Zaktualizowana samoocena spełnienia warunku podstawowego dotyczącego stosowania Karty Praw Podstawowych została przekazana w ramach dialogu nieformalnego do Komisji 7 marca – mówi minister.

Puda podkreśla, że trwa analiza przekazanego dokumentu przez służby KE. - Oczekujemy, że wkrótce otrzymamy stanowisko KE w zakresie mechanizmów służących zapewnieniu zgodności z KPP programów wdrażanych z funduszy unijnych. Liczymy, że jesteśmy zbieżni z oczekiwaniami KE w zakresie sposobu i kompletności opisu systemu i samoocena zostanie zaakceptowana, a warunek dotyczący Karty Praw Podstawowych uznany za spełniony – twierdzi.

Jak wyjaśnia minister Puda, samoocena ma formę dokumentu ramowego zawierającego, który zawiera m.in. opis systemu ochrony praw podstawowych w Polsce, obowiązki instytucji odpowiedzialnych za wdrażanie programów w związku z zapewnieniem zgodności z Kartą Praw Podstawowych oraz procedurę zgłaszania skarg w zakresie nieprzestrzegania Karty przez instytucje lub beneficjenta, a także zasady raportowania do Komitetów Monitorujących w zakresie skarg oraz przypadków niezgodności z KPP.

Szef MFiPR odniósł się do doniesień medialnych mówiących o tym, że środki z funduszu spójności są zagrożone i Polska może stracić ponad 75 mld euro z Unii Europejskiej. Chodzi o niewypełnienie przez nasz kraj czterech warunków podstawowych, w tym dotyczącego Karty Praw Podstawowych, co według mediów może być podstawą do utraty środków z funduszu spójności. Według min. Pudy do Polski wpłynęły zaliczki w wysokości ponad 1 mld euro (ok. 5,2 mld zł) z nowej perspektywy finansowej na lata 2021-2027. - Komisja Europejska zaakceptowała wszystkie nowe programy krajowe i regionalne, ruszyły też pierwsze nabory do programów krajowych – zapewnia minister Grzegorz Puda.

Gospodarka
Największy kryzys wizerunkowy w historii MFW. Jednak będzie powrót do Rosji
Gospodarka
Odbudowa po powodzi uderzy w inne inwestycje?
Gospodarka
Polska właśnie dostała lek na kaca po stracie fabryki Intela
Gospodarka
Viktor Orban „przejechał” się na elektrykach. Gospodarka już cierpi
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Gospodarka
MFW odwołuje misję do Rosji. To nie były „problemy techniczne”