- Kanclerz skarbu nie może kontrolować rynków, ale ja mogę wykazać, że możemy finansować nasze projekty podatkami i wydatkami, a to będzie wymagać trudnych decyzji — powiedział w kanale Sky News.
Misją Hunta jest przejęcie kontroli nad mini-budżetem ogłoszonym 23 września przez poprzednika, Kwasi Kwartenga, bardzo źle odebranego przez rynki, część partii konserwatywnej i przez społeczeństwo. Hunt uznał, że popełniono błędy w tym mini-budżecie, który przewiduje duże wydatki i obniżkę progów podatkowych bez wskazania, jak zostaną sfinansowane. — Pani premier przyznała, że doszło do błędów i dlatego ja jestem teraz ministrem — powiedział Hunt i dodał, że uznaje fundamentalne dane w projekcie ekonomicznym Lis Truss.
Czytaj więcej
Premier Wielkiej Brytanii Liz Truss wyznaczyła Jeremy’ego Hunta na nowego ministra skarbu po tym, jak Kwasi Kwarteng niespodziewanie stracił w piątek stanowisko.
- Chcę być uczciwy wobec ludzi. mam do podjęcia trudne decyzje, ostatnie tygodnie były bardzo trudne — przyznał w pierwszym publicznym wystąpieniu. Zapowiedział, że nie będzie wzrostu wydatków, czego pragnęli wyborcy, zwróci się do wszystkich resortów o zwiększenie skuteczności działania. — Niektóre podatki nie zostaną obniżone tak szybko, jak chcieliby ludzie, a inne nawet wzrosną — dodał.
- Chcę skupić się na wzroście wspieranym przez stabilizację. Dążenie do wzrostu gospodarki jest słuszne; oznacza więcej dobrych miejsc pracy dla ludzi, rozkwit nowych firm i zapewnienie usług publicznych ludziom pracy. Poszliśmy jednak za daleko i za szybko — uzasadnił. — Opracuję jasne i solidne plany, zapewniające, że wydatki rządowe będą skuteczne na ile to możliwe, zapewnią, że pieniądze podatników będą dobrze wydawane i że mamy ścisłą kontrolę na finansami publicznymi — dodał starając się uspokoić rynki finansowe po prezentacji mini-budżetu 23 września.