Nowy Jork ogłosił 11 czerwca nową stawkę minimalnego wynagrodzenia dla pracowników dostarczających jedzenie za pomocą aplikacji takich jak Uber Eats czy DoorDash. Dla dziesiątków tysięcy osób, które zajmują się dostarczaniem posiłków, oznacza to od 12 lipca sporą, przeszło 100-procentową, podwyżkę stawki za godzinę. A dla aplikacji - mniejsze zyski.
Według danych miasta Nowy Jork średnie godzinne wynagrodzenie pracownika dostarczającego żywność za pomocą aplikacji wynosi do czerwca 2023 roku średnio 7,09 dolara za godzinę. Czyli mniej niż minimalna płaca na poziomie federalnym, która od lat jest na poziomie 7,25 dolara za godzinę. Od 12 lipca Uber Eats i inni operatorzy aplikacji będą musieli wypłacać swoim dostawcom co najmniej 17,96 dolarów za godzinę, a od kwietnia 2025 co najmniej 19,96 dolara. Dodatkowo, miasto Nowy Jork poinformowało, że wynagrodzenie będzie corocznie dostosowywane do inflacji.
Uber Eats zmuszony do podniesienia wynagrodzeń pracownikom
- Nasi dostawcy konsekwentnie dostarczali nam, teraz my dostarczamy im. Nowa minimalna stawka płacy, podwyższona prawie o 13 dolarów (od kwietnia 2025 – przyp. red.) za godzinę, zagwarantuje tym pracownikom i ich rodzinom możliwość zarabiania na życie, dostęp do większej stabilności ekonomicznej i pomoże w utrzymaniu legendarnego przemysłu restauracyjnego w naszym mieście – powiedział w oświadczeniu cytowanym przez CNN burmistrz Nowego Jorku Eric Adams.
Czytaj więcej
Glovo w rok zwiększyło liczbę partnerów w handlu i gastronomii aż o 40 proc. Poza rynek gastronomiczny wychodzi z kolei Pyszne.pl. Wszędzie szybkie dostawy stają się powoli standardem.
Zasadniczo aplikacje takie Uber Eats czy DoorDash będą miały swobodę tego, w jaki sposób wypłacą nową stawkę minimalną swoim pracownikom. Dopóki warunek minimalnej kwoty jest spełniony miasto Nowy Jork ma nie interesować się, czy płacone jest od godziny, od przejazdu, czy w jakiś inny sposób. Jednak wprowadzone zostały pewne zasady.