Czytaj więcej
Prezydenci Polski i Iranu przeprowadzili w środę rozmowę telefoniczną, aby omówić wzmocnienie stosunków dwustronnych i konflikt na Ukrainie.
Po rozmowie prezydentów napisał w środę teherański dziennik "Shargh", który podkreślił, że "Andrzej Duda stwierdził, że Islamska Republika Iranu zawsze dążyła do rozszerzenia i umocnienia pokoju i stabilności na świecie oraz wezwał do wzmocnienia współpracy obu krajów zarówno na płaszczyźnie dwustronnej, jak i międzynarodowej".
Z kolei Polska Agencja Prasowa w swojej depeszy zauważyła, że podczas rozmowy polski prezydent "przekazał 'bardzo jasne stanowisko' na temat doniesień o sprzedaży dronów Rosji".
Przebieg rozmowy i sam jej fakt skomentował dla "Rzeczpospolitej" szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot.
- Bardzo dziwie się tym politykom, którzy kwestionują zasadność tej rozmowy. Konwersacja prezydenta Dudy z prezydentem Iranu Ebrahimem Ra'isim nastąpiła po rozmowie z prezydentem Ukrainy Wołodomyrem Zełenskim - powiedział Szrot.