Szef MSZ Ukrainy: Nasi sojusznicy ostrzegają Rosję, by nas nie atakowała

- Zachodni sojusznicy Ukrainy podjęli wysiłki dyplomatyczne, aby przestrzec Rosję przed rozpoczęciem militarnej eskalacji przeciw Ukrainie - oświadczył szef MSZ Ukrainy, Dmytro Kułeba.

Publikacja: 12.11.2021 13:09

Dmytro Kułeba

Dmytro Kułeba

Foto: AFP

arb

Kułeba na piątkowej konferencji prasowej oświadczył, że zachodni sojusznicy Ukrainy "na ścieżce politycznej przekazują Rosji określone stanowiska i omawiają konsekwencje wobec Rosji jeśli ta zdecydowałaby się na nową falę agresji" przeciwko Ukrainie.

Wiosną Rosja zgromadziła w pobliżu granic Ukrainy ponad 100 tysięcy żołnierzy, najwięcej od 2014 roku

W czwartek Bloomberg podał informację, że Amerykanie przekazali UE informację, iż w najbliższym czasie może dojść do agresji Rosji przeciw Ukrainie, w związku z gromadzeniem przez Rosję wojsk w pobliżu granic Ukrainy. W piątek informację tę potwierdził również Reuters, powołując się na dwa źródła dyplomatyczne w Unii Europejskiej.

Czytaj więcej

USA ostrzegają Unię Europejską: Rosja może dokonać inwazji na Ukrainę

Również w piątek Rosja zdementowała te doniesienia. Moskwa odpowiada na te oskarżenia zarzutami wobec USA, że te zwiększają swoją obecność wojskową w rejonie Morza Czarnego.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapewnił, że Rosja "nie stwarza zagrożenia dla nikogo".

W kontekście ruchów wojsk na terytorium Rosji Moskwa wielokrotnie podkreślała, że ma prawo dowolnie - zależnie od potrzeb - przesuwać swoje jednostki wojskowe po terytorium własnego kraju.

Wiosną tego roku Rosja zgromadziła w pobliżu granic Ukrainy ponad 100 tysięcy żołnierzy, najwięcej od 2014 roku, gdy doszło do nieuznanej przez społeczność międzynarodową aneksji Krymu przez Rosję. Wówczas Rosja tłumaczyła koncentrację wojsk odbywającymi się w tamtym rejonie ćwiczeniami.

Kułeba na piątkowej konferencji prasowej oświadczył, że zachodni sojusznicy Ukrainy "na ścieżce politycznej przekazują Rosji określone stanowiska i omawiają konsekwencje wobec Rosji jeśli ta zdecydowałaby się na nową falę agresji" przeciwko Ukrainie.

W czwartek Bloomberg podał informację, że Amerykanie przekazali UE informację, iż w najbliższym czasie może dojść do agresji Rosji przeciw Ukrainie, w związku z gromadzeniem przez Rosję wojsk w pobliżu granic Ukrainy. W piątek informację tę potwierdził również Reuters, powołując się na dwa źródła dyplomatyczne w Unii Europejskiej.

Dyplomacja
Kolanko: Nie tylko dyplomatyczna rozgrywka Hołowni w Turcji
Dyplomacja
Szymon Hołownia po rozmowie z Recepem Tayyipem Erdoganem. Rozpoczęła się wizyta marszałka Sejmu w Turcji
Dyplomacja
Zmarł konsul Rafał Kocot. Był przyjacielem "Rzeczpospolitej"
Dyplomacja
Prezydent Finlandii chce wyrzucić Rosję z Rady Bezpieczeństwa ONZ
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Dyplomacja
Papież Franciszek zabrał głos w sprawie wyborów prezydenckich w USA