W połowie przyszłego roku pożegnamy się z VAT-owskimi deklaracjami. Ministerstwo Finansów opublikowało projekt nowelizacji, z której wynika, że wszystkie niezbędne fiskusowi informacje znajdą się w Jednolitych Plikach Kontrolnych.
Czytaj także: Koniec deklaracji VAT, wszystko będzie w JPK
Teraz przedsiębiorcy muszą co miesiąc przesyłać fiskusowi deklaracje VAT-7. Mniejsze firmy mogą raportować co kwartał (składając formularz VAT-7K). Oprócz tego co miesiąc trzeba wysyłać fiskusowi Jednolity Plik Kontrolny z VAT-owską ewidencją.
- Nie ma sensu dublować przesyłanych informacji – mówiła 12 czerwca br. na łamach „Rzeczpospolitej" minister finansów Teresa Czerwińska. I zapowiadała likwidację deklaracji. Zapowiedź nabrała w końcu realnych kształtów. Z nowych przepisów wynika, że przedsiębiorcy będą wysyłać fiskusowi jeden plik, zawierający w sobie ewidencję oraz deklarację. Wyeliminowane zostaną załączniki VAT-ZZ, VAT-ZD i VAT-ZT. Zastąpią je pola wyboru zawarte w strukturze nowego pliku. Nowy plik zawierający deklarację (także składaną co kwartał) będzie przesyłany analogicznie jak obecny JPK_VAT.
Według Ministerstwa Finansów VAT-owskie deklaracje powinno składać prawie 1,8 miliona przedsiębiorców. Zapewnia, że będą mogli skorzystać ze zmodernizowanej aplikacji e-mikrofirma. Jest to bezpłatne narzędzie, nie poniosą więc żadnych kosztów nowego rozwiązania. Ci, którzy korzystają z zewnętrznej obsługi księgowej mogą zapłacić za aktualizację systemów informatycznych od kilkudziesięciu zł do kilkuset tysięcy zł.