O wypadku informuje grecka straż graniczna.
Osoby podjęte z wody zabrano do miasteczka Kalamata nad Zatoką Meseńską (Morze Jońskie).
Łódź miała zmierzać do Włoch. Po raz pierwszy zauważył ją, na wodach międzynarodowych, helikopter unijnej agencji Frontex (Europejska Agencja Straży Granicznej i Przybrzeżnej) i dwie jednostki nawodne, ok. 75 km na południowy-zachód od miasteczka Pylos, w południowej Grecji.
Imigranci na pokładzie łodzi odrzucili propozycję pomocy im przez władze Grecji i kontynuowali rejs. Akcję ratunkową rozpoczęto w środę nad ranem, gdy łódź przewróciła się i zatonęła.