Egipskie MSW informuje, że policjanci ścigali mężczyznę w związku z poszukiwaniem osoby, która przygotowała atak na patrol policji w zachodnim Kairze w ubiegłym tygodniu.
Po tym jak podejrzany o udział w próbie zamachu z piątku został zatrzymany niedaleko meczetu Al Azhar "jedno z urządzeń wybuchowych w jego posiadaniu eksplodowało, powodując śmierć terrorysty" i dwóch policjantów - informuje MSW.
W wyniku eksplozji rannych zostało też przynajmniej trzech cywilów - w tym student z Tajlandii, który doznał niegroźnych urazów kolan.
Ścigany terrorysta został zidentyfikowany jako 37-letni Al-Hassan Abdullah.
W wyniku piątkowego ataku bombowego na patrol policji rannych zostało dwóch policjantów i trzech cywilów.