Sześciolatek przeżył pięć dni w lesie. Żywił się owocami, pił wodę ze strumieni

Dang Tien Lam, sześcioletni chłopiec, który zaginął pięć dni temu w Wietnamie, został odnaleziony głęboko w lesie. Przeżył, żywiąc się dziko rosnącymi owocami i wodą ze strumieni. Kiedy został odnaleziony, poprosił, by go podnieść, bo sam nie był w stanie utrzymać się na nogach.

Publikacja: 22.08.2024 13:22

Chwila odnalezienia sześcioletniego wietnamskiego chłopca

Chwila odnalezienia sześcioletniego wietnamskiego chłopca

Foto: khongsocho.official

Jak podają lokalne media, Dang Tien Lam, mieszkaniec północno-zachodniej prowincji Yen Bai, 17 sierpnia bawił się w strumieniu z dziewięciorgiem rodzeństwa, gdy znikł im z oczu. Jak się okazało, zabłądził i zgubił się. 

Znaleźli go w środę miejscowi rolnicy, którzy usłyszeli płacz dziecka, gdy karczowali pole cynamonu w pobliżu lasu. Chłopca znaleziono siedzącego w krzakach manioku około 6 km od miejsca, w którym zaginął. Był tak osłabiony, że nie był w stanie utrzymać się na nogach.

Od razu po odnalezieniu chłopiec otrzymał pomoc medyczną. Stan dziecka jest obecnie uznany za stabilny. 

Akcja poszukiwawcza w promieniu trzech kilometrów

Policja stwierdziła, że ​​odnalezienie Lama żywego było „cudem”.

„Gratulujemy bezpiecznego powrotu do rodziny” – napisali funkcjonariusze w komunikacie o odnalezieniu chłopca. Wiadomość ta wywołała ulgę w mediach społecznościowych, wiele osób złożyło gratulacje rodzinie Lama i podziękowało zespołowi poszukiwawczemu za ich wysiłki.

Akcja poszukiwawcza prowadzona była na szeroką skalę, ale – jak się okazało – nikt nie spodziewał się, że pięciolatek może oddalić się tak daleko. Władze lokalne zmobilizowały ponad 150 osób – w tym policjantów, żołnierzy i wolontariuszy. Poszukiwali dziecka w terenach górzystych, jaskiniach, strumieniach, głębokich wąwozach, stawach i jeziorach w promieniu około 3 km od miejsca zaginięcia. 

Prowincja Yen Bai, gdzie odnaleziono chłopca, znajduje się w północnej części kraju, w Regionie Północno-Wschodnim. To tereny głównie rolnicze, górzyste. Jedną z jej atrakcji są tarasy ryzowe. 

Jak podają lokalne media, Dang Tien Lam, mieszkaniec północno-zachodniej prowincji Yen Bai, 17 sierpnia bawił się w strumieniu z dziewięciorgiem rodzeństwa, gdy znikł im z oczu. Jak się okazało, zabłądził i zgubił się. 

Znaleźli go w środę miejscowi rolnicy, którzy usłyszeli płacz dziecka, gdy karczowali pole cynamonu w pobliżu lasu. Chłopca znaleziono siedzącego w krzakach manioku około 6 km od miejsca, w którym zaginął. Był tak osłabiony, że nie był w stanie utrzymać się na nogach.

Społeczeństwo
Przestępczość, bieda, narkotyki, brud. Brzydsza strona Brukseli
Podcast „Rzecz w tym”
Wybuchające pagery Hezbollahu. W co gra premier Izraela Beniamin Netanjahu?
Społeczeństwo
Władze Armenii informują o udaremnionej próbie zamachu stanu
Społeczeństwo
Kamala Harris miała wizerunek „Mamali”. W debacie pokazała, że potrafi brać udział w ostrych starciach
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Społeczeństwo
Wielka Brytania wprowadza opłatę za wjazd do kraju. Zapłacą też Polacy