Policja podała w komunikacie, że nadinsp. Marek Boroń udawał się na Opolszczyznę, gdzie jest trudna sytuacja związana z ulewnymi deszczami. W tekście przekazano, że ok. godz. 17:55 na autostradzie A1 w kierunku Gliwic na wysokości miejscowości Szałsza (gmina Zbrosławice, powiat tarnogórski) "doszło do zdarzenia drogowego z udziałem pojazdu służbowego policji", którym podróżował komendant główny.
Komendant główny policji miał wypadek
"Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało" - czytamy. Policja przekazała, że pasażerowie i kierujący zostali przebadani na zawartość alkoholu w organizmie i że byli trzeźwi. W komunikacie dodano, że uczestnicy zdarzenia zostali poddani badaniom przez służby medyczne. O sprawie powiadomione zostało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Biuro Kontroli Komendy Głównej Policji. "Trwają czynności, mające na celu ustalenie wszystkich okoliczności tego zdarzenia" - zapewniono. Według funkcjonariuszy, na miejscu zdarzenia nie było poważniejszych utrudnień w ruchu.
Czytaj więcej
To, co czeka nas tej nocy i być może także przez część niedzieli, to będą opady w wielu miejscach większe, właściwie rekordowe - oświadczył premier Donald Tusk po odprawie służb w Nysie.
Więcej szczegółów na temat wypadku podały media. RMF FM poinformowało, że nadinsp. Marek Boroń w towarzystwie dwóch osób udawał się na tereny zagrożone powodzią, gdy auto, którym jechał, dachowało. Według tej relacji, wszystkie trzy osoby z pojazdu po wypadu były przytomne i trafiły do szpitala na badania. Komendant główny policji miał uskarżać się na ból - być może chodziło o uraz związany z pasami bezpieczeństwa.
Z kolei TVN24 przekazało, że samochód z nadinsp. Boroniem uległ wypadkowi, gdy komendant zmierzał do Głuchołazów. Według tego źródła, w wypadku nie brały udziału inne pojazdy. Jak czytamy, w samochodzie poza komendantem był także kierowca oraz funkcjonariusz Komendy Głównej Policji, a cała trójka trafiła na badania do szpitala w Katowicach. W rozmowie z TVN24 rzeczniczka policji Katarzyna Nowak oceniła, że przyczyną wypadku mogły być trudne warunki pogodowe.