MSWiA chwyta się najróżniejszych sposobów, żeby zatrzymać policjantów i przekonać ich, że warto podnosić kwalifikacje. Chce wprowadzić szybsze awanse aspiranckie i podoficerskie – po zdaniu egzaminów mianowanie nastąpi w ciągu miesiąca, a nie, jak obecnie, kiedy trzeba z tym czekać aż do 24 lipca, czyli do Święta Policji.
Zmiana ma na celu „opracowanie optymalnej ścieżki rozwoju zawodowego policjantów, a w konsekwencji zwiększenie atrakcyjności służby w Policji” – czytamy w uzasadnieniu nowelizacji rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji.
Czytaj więcej
Wyrok skazujący i zakaz prowadzenia pojazdów nie powstrzymał Tomasza U. Usiadł za kierownicą, potrącił pieszego i zbiegł. A potem szykował ucieczkę z kraju.
Prawie rok czekania na awans w policji
Istnieją cztery kwalifikacje zawodowe policjantów: podstawowe, podoficerskie, aspiranckie i oficerskie. Aby je uzyskać, trzeba przejść szkolenie zawodowe odpowiednie do danego poziomu, i zdać egzamin końcowy (a w przypadku kwalifikacji oficerskich ukończyć także studia w Akademii Policji w Szczytnie).
Jednak po spełnieniu warunków na decyzję o awansie policjant musi poczekać. Dlaczego? Bo mianowania na wyższe stopnie są tylko raz w roku – w dniu Święta Policji.