Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
Perspektywa zbliżającego się kryzysu z powodu wysokich cen energii ma wpływ na opinię publiczną w kwestii wsparcia dla Ukrainy.
Po ponad siedmiu miesiącach od rozpoczęcia wojny nieznacznie spadła liczba osób opowiadających się za uniezależnieniem Europy od dostaw energii z Rosji. Tak wynika z nowego badania Fundacji Bertelsmanna.
Obecnie 72 procent ankietowanych w całej UE nadal opowiada się za zaprzestaniem dostaw ropy i gazu z Rosji, nawet jeśli miałoby to wpłynąć na ich portfele. W podobnym sondażu z marca liczba ta wynosiła 74 proc.
Od początku wojny fundacja przeprowadza w trzymiesięcznych odstępach ankiety wśród 12 tys. mieszkańców UE na temat tego, co sądzą o polityce UE wobec Ukrainy. Pierwsza ankieta odbyła się w marcu, najnowsze wyniki badań pochodzą z czerwca.