Nowy (stary) pomysł PiS na wyciszenie SN

Prezes Jarosława Kaczyński zapowiedział zmniejszenie Sądu Najwyższego, co może oznaczać dodatkową burzę wokół tego sądu.

Publikacja: 17.10.2021 19:03

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński

Foto: PAP/Paweł Supernak

Ponoć prawie gotowy projekt przewiduje przeniesienie z SN kasacji (a jest ich rocznie 8 tys. na 12 tys. spraw, jakie wpływają do SN) do większych sądów regionalnych. Nie wiadomo jeszcze, czy mają to być obecne sądy apelacyjne. SN ma być sądem niewielkim, którego zadaniem będzie „porządkowanie orzecznictwa".

– Chodzi o opanowanie „anarchii" w sądach i likwidację instytucji, które całkowicie się nie sprawdziły jak Izba Dyscyplinarna SN – powiedział w wywiadzie dla RMF FM prezes PiS, zastrzegając, że niezbędny będzie podpis prezydenta.

Czytaj więcej

Jarosław Kaczyński: Trzeba opanować anarchię, która panuje w polskich sądach

Przypomnijmy, że cztery lata temu równie radykalny pomysł zupełnego przetasowania SN prezydent Andrzej Duda zawetował, zgłaszając następnie łagodniejszy projekt, z którego rząd pod naciskiem Brukseli w części się wycofał. Do orzekania w SN powróciło wtedy 21 sędziów wysłanych na wcześniejszą emeryturę włącznie z I prezes SN prof. Małgorzatą Gersdorf. A mimo to zapoczątkowany wtedy spór rządu z częścią starych sędziów, Brukselą i TSUE trwa w najlepsze i końca nie widać.

– Mniejszy SN można sobie wyobrazić, ale to oznacza jakąś weryfikację obecnych sędziów SN, poza tym celem zmian jest w mojej ocenie nie usprawnienie sądownictwa, tylko doprowadzenie do sytuacji, aby w SN było mniej niepokornych sędziów, a SN był przewidywalny jak TK – ocenia Michał Laskowski, prezes Izby Karnej SN.

Prof. Aleksander Stępkowski, sędzia i rzecznik SN, powiedział „Rz": – Chcielibyśmy znać szczegóły tych pomysłów, niestety nie znamy ich i nie wiemy, co się za nimi kryje.

A kilka dni wcześniej prof. Małgorzata Manowska, pierwsza prezes SN, mówiła publicznie, że mały Sąd Najwyższy nie jest wpisany w polską tradycję i oznaczałby, że ktoś musiałby z niego odejść. Pytanie dokąd i kto o tym będzie decydował?

A o tym prezes Kaczyński nie powiedział.

Konstytucja dopuszcza w art. 180 ust. 5, że w razie zmiany ustroju sądów lub zmiany granic okręgów sądowych wolno sędziego przenosić do innego sądu lub w stan spoczynku z pozostawieniem mu pełnego uposażenia. Ale sędzia SN Wiesław Kozielewicz wskazuje, że ten przepis przewidziany jest na zmiany organizacyjne w sądach, a tu można się zastanawiać, czy nie chodzi o zmiany ustrojowe dotyczące trzeciej władzy, i czy byłyby one konstytucyjne. Z pewnością byłoby to rozpoczęcie nowej burzy o sądy.

Wielką niewiadomą jest, jak te zmiany potraktuje prezydent, który całkiem niedawno zwiększył regulaminową liczbę sędziów SN ze 120 (obsadzone są tylko 94 etaty, w tym 42 przez sędziów z nowego nadania) do 125.

Projektowane przetasowania w SN nie zniosą też kluczowych dla sporu o sądy zastrzeżeń do nowych sędziów i typujących ich Krajowej Rady Sądownictwa. Obsadzonej w większości przez Sejm, a nie, jak kiedyś, środowiska sędziowskie. Może to zaowocować kolejnymi pytaniami do TSUE i dalszym pogorszeniem relacji z Unią.

Ponoć prawie gotowy projekt przewiduje przeniesienie z SN kasacji (a jest ich rocznie 8 tys. na 12 tys. spraw, jakie wpływają do SN) do większych sądów regionalnych. Nie wiadomo jeszcze, czy mają to być obecne sądy apelacyjne. SN ma być sądem niewielkim, którego zadaniem będzie „porządkowanie orzecznictwa".

– Chodzi o opanowanie „anarchii" w sądach i likwidację instytucji, które całkowicie się nie sprawdziły jak Izba Dyscyplinarna SN – powiedział w wywiadzie dla RMF FM prezes PiS, zastrzegając, że niezbędny będzie podpis prezydenta.

Pozostało 84% artykułu
Prawo karne
Wypadek na Trasie Łazienkowskiej. Nowe, szokujące informacje ws. Łukasza Żaka
Prawo dla Ciebie
Chronili swoje samochody przed powodzią. Policja wzywa ich na komendę. Będą mandaty?
Prawo karne
Ekstradycja Sebastiana M. Pomoże interwencja Radosława Sikorskiego?
Prawo dla Ciebie
Pracodawcy wypłacą pracownikom wynagrodzenie za 10 dni nieobecności
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Prawo pracy
Powódź a nieobecność w pracy. Siła wyższa, przestój, czy jest wynagrodzenie