5. Najbardziej bolesną dla mnie sugestią, która pojawiła się w TVP, jest łączenie mojej osoby ze śmiercią Jolanty Brzeskiej, która mieszkała od kilkudziesięciu lat w tej kamienicy.
Prawda jest taka, że ja nigdy nie mieszkałem w tej kamienicy i nie znałem pani Brzeskiej. Pewnie spotkaliśmy się kilka razy na klatce schodowej. Być może była na zebraniu wspólnoty, podczas którego doszło do mojego starcia z M., ale o jej historii dowiedziałem się dopiero po jej tragedii. Łączenie przez TVP mojej osoby z tą tragedią córka zamordowanej nazwała w Onecie podłą insynuacją i manipulacją.
6. Bolesne są dla mnie sugestie TVP, że będąc zamieszanym w złodziejską reprywatyzację, blokuję podejmowanie tego tematu w telewizji, w której pracuję.
Prawda jest taka, że wielokrotnie w programach, które prowadziłem, zajmowaliśmy się tym tematem. Zapraszałem na rozmowy m.in. Patryka Jakiego i wskazywałem na przestępczy i społecznie niesprawiedliwy proceder, jakim bywała reprywatyzacja. Kanał informacyjny Polsat News transmituje od samego początku wszystkie posiedzenia komisji weryfikacyjnej do spraw reprywatyzacji a program Wydarzenia, który prowadzę relacjonuje każdy bulwersujący przypadek, związany z tzw. „dziką reprywatyzacją”.
Zostałem bezpodstawnie wmontowany
Po kilkunastu już latach kamienica przy Nabielaka 9 została odnowiona. Mieszkania komunalne zostały w większości sprzedane i mają prywatnych właścicieli. Komisja weryfikacyjna nakazała M. zwrot miastu korzyści uzyskanych ze sprzedaży mieszkań, do których roszczenia nabył na początku 2006 roku. Dla programu „Alarm” istotnym faktem powinno być to, że doszło do tego za czasów prezydenta Warszawy – Lecha Kaczyńskiego. Wciąż nie zostało naprawione ogrodzenie, zdemontowane prawdopodobnie w ramach walki z lokatorami. Wciąż nie zostały wyjaśnione okoliczności śmierci Jolanty Brzeskiej. Przed kamienicą jest pamiątkowa tablica. Mieszkańcy zapalają przy niej świece.
Mam nadzieję, że moje tłumaczenia przekonają widzów TVP, że zostałem wmontowany w „złodziejską reprywatyzację i celebryctwo” zupełnie bezpodstawnie. Jedyny związek, jaki z tym mam, to fakt, że kupiłem kilkanaście lat temu mieszkanie przy Nabielaka 9. Mogłem kupić w innym miejscu. Z drugiej strony, zawsze ktoś chcący mi dopiec, mógłby oskarżyć mnie o to, że okolicy mojego domu mieszkają jacyś źli ludzie, albo że doszło do bijatyki i znowu musiałbym się tłumaczyć...