Jak informuje Prokuratura Krajowa, w dniu 15 października 2024 roku posłowi PiS Marcin Romanowski postawione zostały zarzuty w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości.
„Prokurator z Zespołu Śledczego nr 2 PK ogłosił dziś Marcinowi Romanowskiemu 11 zarzutów w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Marcin Romanowski został przesłuchany w charakterze podejrzanego” - czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej.
Czytaj więcej
Poseł PiS Marcin Romanowski stawił się 15 października w Prokuraturze Krajowej. Adwokat Bartosz Lewandowski przekazał, że śledczy nie zastosowali wobec jego klienta żadnych środków zapobiegawczych.
Marcin Romanowski usłyszał zarzuty. W tle śledztwo ws. Funduszu Sprawiedliwości
„Po ogłoszeniu zarzutów prokurator przesłuchał Marcina Romanowskiego w charakterze podejrzanego. Podejrzany nie przyznał się do popełnienia stawianych mu zarzutów” - przekazała prokuratura. Poinformowała także, że poseł PiS w trakcie przesłuchania wskazywał na przeszkody formalne, które według niego miały stać na przeszkodzie prowadzeniu postępowania.
„Ogłoszone w dniu dzisiejszym zarzuty dotyczą tych samych czynów, w zakresie których Sejm RP i ZPRE wyraziły zgodę na pociągnięcie podejrzanego do odpowiedzialności karnej (...) Żaden z ogłoszonych dziś zarzutów nie dotyczy „innego czynu”. Częściowa zmiana kwalifikacji prawnej lub opisu czynu nie wpływa na „tożsamość czynu”, która opiera się przede wszystkim na zdarzeniu historycznym, czyli na określonym zachowaniu sprawcy, w konkretnym czasie i miejscu” - odniosła się do twierdzeń Romanowskiego prokuratura w komunikacie.