Jest wyrok sądu ws. Marty Lempart i innych liderek Strajku Kobiet

Sąd Okręgowy w Warszawie uniewinnił w czwartek liderki Strajku Kobiet: Martę Lempart, Klementynę Suchanow i Agnieszkę Czerederecką-Fabin. Były one oskarżone w sprawie organizacji tzw. czarnych protestów po głośnym wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

Publikacja: 03.10.2024 14:15

Marta Lempart

Marta Lempart

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

mat

Akt oskarżenia wobec trzech liderek Strajku Kobiet trafił do sądu w lipcu 2021 roku. - Zarzut obejmuje sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób i spowodowanie zagrożenia epidemiologicznego w postaci możliwości zarażenia wirusem SARS-CoV-2 i szerzenia się choroby zakaźnej COVID-19 poprzez organizację i prowadzenie marszy w październiku, listopadzie oraz grudniu 2020 r. na ulicach Warszawy – informowała ówczesna rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Aleksandra Skrzyniarz.

Marta Lempart została ponadto oskarżona o znieważenie funkcjonariuszy policji oraz publiczne pochwalanie popełniania przestępstw polegających na niszczeniu fasad budynków kościołów oraz złośliwym przeszkadzaniu publicznemu wykonywaniu aktu religijnego Kościoła.

Sąd o protestach przeciwko wyrokowi TK: była to mobilizacja kobiet i nie tylko kobiet

Czytaj więcej

Marta L. i inne liderki Strajku Kobiet oskarżone. Grozi im kara więzienia

W czwartek przed Sądem Okręgowym w Warszawie zapadł wyrok uniewinniający oskarżone liderki Strajku Kobiet. Sędzia Tomasz Julian Grochowicz przypomniał, że powodem spontanicznych zgromadzeń, które odbywały się w całej Polsce, był wyrok TK w sprawie aborcji. – Nie ma wątpliwości co do tego, że zarówno pani Marta Lempart, pani Agnieszka Czerederecka-Fabin, pani Klementyna Suchanow były twarzami tych zgromadzeń spontanicznych, tych protestów, które odbywały się na ulicy. Jednak nie ma też wątpliwości, że była to mobilizacja kobiet i nie tylko kobiet w ramach okazania sprzeciwu dla restrykcyjnego naruszenia ich praw – podkreślił w uzasadnieniu sędzia Grochowicz, cytowany przez portal tvp.info.

Przypomnijmy, iż Ogólnopolski Strajk Kobiet to ruch powstały na fali protestów po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie tzw. aborcji eugenicznej. 22 października 2020 r. TK orzekł, że niezgodny z konstytucją jest przepis dopuszczający aborcję w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.

Wyrok jest nieprawomocny.

Akt oskarżenia wobec trzech liderek Strajku Kobiet trafił do sądu w lipcu 2021 roku. - Zarzut obejmuje sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób i spowodowanie zagrożenia epidemiologicznego w postaci możliwości zarażenia wirusem SARS-CoV-2 i szerzenia się choroby zakaźnej COVID-19 poprzez organizację i prowadzenie marszy w październiku, listopadzie oraz grudniu 2020 r. na ulicach Warszawy – informowała ówczesna rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Aleksandra Skrzyniarz.

Sądy i trybunały
Po co psuć świeżą krew, czyli ostatni tegoroczni absolwenci KSSiP wciąż na lodzie
Nieruchomości
Uchwała wspólnoty musi mieć poparcie większości. Ważne rozstrzygnięcie SN
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Śmierć nastolatek w escape roomie. Jest wyrok