Do Sejmu wpłynął właśnie poselski projekt przewidujący powołanie zupełnie nowego Polskiego Instytutu Rodziny i Demografii. Jego sprawozdawcą jest poseł Bartłomiej Wróblewski, współautor głośnego wniosku do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie przepisów aborcyjnych i kandydat na rzecznika praw obywatelskich.
Z sejmowego opisu projektu wynika, że instytut ma się zajmować kompleksowymi studiami nad procesami w sferze demografii w jej społeczno-kulturowym kontekście, zwłaszcza w prowadzeniu badań naukowych nad demografią oraz wypracowaniem odpowiednich rekomendacji z nich wynikających.
Czytaj więcej:
Z lektury projektu wynika jednak, że będzie on miał dużo szersze uprawnienia, w tym także do ingerowania w toczące się procesy sądowe i postępowania administracyjne.
Prezes jak prokurator podejmie interwencje
W myśl art. 11 projektowanej ustawy prezes instytutu będzie mógł np. żądać wszczęcia postępowania w sprawach cywilnych dotyczących rodzin oraz w sprawach rodzinnych, w szczególności ze stosunków między rodzicami a dziećmi, dotyczących wykonywania władzy rodzicielskiej. Będzie też mógł brać udział w toczącym się już postępowaniu – na prawach przysługujących prokuratorowi, a także zwracać się o wszczęcie postępowania administracyjnego, wnosić skargi do sądu administracyjnego i uczestniczyć w tych postępowaniach o świadczenia z budżetu państwa i od samorządu terytorialnego.