Piotr Świątecki – to nazwisko przyszłego szefa Kancelarii Senatu. Informacje „Rzeczpospolitej" o kandydacie potwierdza sam marszałek Tomasz Grodzki. – Został już pozytywnie zaopiniowany przez Prezydium Senatu i czeka go jeszcze Komisja Regulaminowa, Etyki i Spraw Senatorskich. Jeśli również tam uzyska pozytywną opinię, zostanie szefem Kancelarii – wyjaśnia.
Świątecki to pracownik Kancelarii Senatu z ponad 20-letnim stażem. Kieruje Biurem Spraw Senatorskich, zna w zasadzie wszystkich senatorów, a wielu darzy go sympatią. – Marszałek nie pytał mnie o radę w sprawie szefa Kancelarii, ale gdyby to zrobił, wskazałbym właśnie dyrektora Świąteckiego. Jest to człowiek, który z niejednego pieca chleb jadł i ma znakomity kontakt ze wszystkimi senatorami niezależnie od kadencji – zachwala Jan Filip Libicki z PSL.
Przeczytaj też: Tomasz Grodzki: Mam już dosyć, moja cierpliwość się kończy
Tomasz Grodzki: Mam już dosyć, moja cierpliwość się kończy
Wskazując doświadczonego urzędnika, marszałek zachował się inaczej niż jego poprzednik Stanisław Karczewski z PiS. Tamten postawił na człowieka związanego z partią i szefem Kancelarii uczynił Jakuba Kowalskiego, 30-letniego wówczas radnego PiS z Radomia. Młody wiek Kowalskiego budził kontrowersje. Zastąpił on bowiem doświadczoną urzędniczkę Ewę Polkowską.