- Podjęliśmy decyzję, że będziemy wystawiać wspólnego kandydata Trzeciej Drogi, razem z Polską 2050 - oświadczył Kosiniak-Kamysz w wywiadzie dla Wirtualnej Polski. Na pytanie o to, czy będzie to on sam, czy też Szymon Hołownia, szef PSL odparł, że "wybór jest węższy".  

„Naturalny kandydat  Trzeciej Drogi”. Szymon Hołownia czy Władysław Kosiniak-Kamysz?

- Szymon Hołownia jest naturalnym kandydatem Trzeciej Drogi na prezydenta – ocenił wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. - Jest to oczywiście ostatecznie jego decyzja, ale dziś pełni funkcję, która daje szansę na kreowanie polityki. Myślę, że to dobry czas dla marszałka Sejmu - powiedział Kosiniak-Kamysz.

Czytaj więcej

Kaczyński wymyśla lepszego Dudę

Kosiniak Kamysz w 2020 roku za Andrzejem Dudą, Rafałem Trzaskowskim, Szymonem Hołownią i Krzysztofem Bosakiem

Dopytywany, czy on sam nie chciałby kandydować, uciął: - Ja już to doświadczenie mam za sobą. Władysław Kosiniak-Kamysz brał udział w wyborach głowy państwa w 2020 roku – zebrał 2,36 proc. głosów, zajmując piąte miejsce – za Andrzejem Dudą i Rafałem Trzaskowskim, którzy weszli do drugiej tury, a także za Hołownią i Krzysztofem Bosakiem z Konfederacji. 

Szymon Hołownia, obecny marszałek Sejmu, kandydował już w wyborach prezydenckich w 2020 roku. Uzyskał wtedy 13,87 proc. głosów. Kosiniak-Kamysz kandydował w tych samych wyborach, zyskał poparcie 2,36 proc. głosujących.