Coraz więcej nielegalnych imigrantów, głównie z Afryki, ale także z Bliskiego Wschodu, próbuje przedostać się przez zieloną granicę polsko-białoruską. W tym roku zanotowano ponad 14 tys. prób (w całym ubiegłym – 26 tys.). Presja wzrosła od marca dzięki sprzyjającym warunkom atmosferycznym. Grupy migrantów stają się coraz bardziej agresywne i zdesperowane. Nie zraża ich ani wysoki mur ze stali, ani fakt, że granicy pilnuje w ciągu doby 5 tys. żołnierzy, policyjna kompania i setki pograniczników.
– Wybudowana zapora ma liczne wady i nie jest tak szczelna, by powstrzymać te próby. Część osób przedostaje się przez nią, co ma negatywne skutki dla całej strefy Schengen – przyznał Czesław Mroczek, wiceminister MSWiA na posiedzeniu podkomisji w Sejmie.
Czytaj więcej
Największa partia rządząca i największa partia opozycyjna dokonały w ten weekend potężnych politycznych wolt. Zaskakująca zmiana stanowisk PO i PiS wynika ze zmiany miejsc rządzących i opozycji po wyborach 15 października.
Zapora na granicy polsko-białoruskiej zostanie wzmocniona
Po dwóch latach jej istnienia, po analizie, Straż Graniczna wprowadza nowe elementy jej wzmocnienia. Przedstawił je na posiedzeniu komendant główny SG gen. Robert Bagan.
Zamontowana zostanie nowa linia kamer na barierze, która będzie obserwować podejście migrantów. Dodatkowe kamery reagujące na ruch zostaną zainstalowane także na przepustach wodnych – dziś są one chronione przez kratownice, które migranci pokonują. Ona sama również będzie doświetlona, w tym w specjalne światła reagujące na ruch.