Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik przedwczoraj trafili do aresztu na warszawskim Grochowie, gdzie mogli spędzić do 14 dni. Jednak już w środę nieoficjalnie media poinformowały, że zostali przetransportowani do dwóch różnych zakładów karnych na terenie województwa mazowieckiego.
Kamiński i Wąsik zostali 20 grudnia 2023 r. skazani na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową. Były szef CBA i jego były zastępca podważają ten wyrok, bowiem prezydent Andrzej Duda ułaskawił ich w 2015 r. po zapadnięciu nieprawomocnego wyroku. Zdaniem Kamińskiego, Wąsika oraz prezydenta, ułaskawienie jest skuteczne. Uprawnienie prezydenta do takiego ułaskawienia zakwestionował w czerwcu 2023 r. Sąd Najwyższy, co było podstawą do wydania przez sąd okręgowy prawomocnego wyroku skazującego obu polityków.
Czytaj więcej
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik z Aresztu Śledczego Warszawa-Grochów zostali przewiezieni do dwóch różnych zakładów karnych w województwie mazowieckim - podały niezalezna.pl i Wirtualna Polska.
Szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych mówiła, że propozycja, by prezydent Duda po raz drugi ułaskawił Kamińskiego i Wąsika to próba podważania prerogatyw głowy państwa.
Międzynarodowa ofensywa Andrzeja Dudy ws. Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika
Szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalerek stwierdził w środę, że sprawa ułaskawienia Kamińskiego i Wąsika „nie jest jeszcze zamknięta”. Jednak według źródeł Onetu w Pałacu Prezydenckim Andrzej Duda nie zamierza zmieniać swojej decyzji. Ponadto „prezydent obecnie analizuje inne prawne możliwości, które mają mieć na celu umiędzynarodowienie sytuacji w Polsce”.