Z naszych informacji wynika, że scenariusz zmiany władzy zakłada, że jak najszybciej - jeszcze być może w tym tygodniu - opozycja oczekuje, że powinno dojść do rozmów prezydenta Andrzeja Dudy z liderami sił opozycyjnych. Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz publicznie w poniedziałek zaapelował do prezydenta o takie właśnie konsultacje. Tymczasem PiS zapowiada, że na początek to partia Jarosława Kaczyńskiego spróbuje utworzyć nowy gabinet. To wszystko jeszcze bardziej sprawia, że na pierwszym planie staje się decyzja prezydenta Andrzeja Dudy, co do przyszłości.
Czytaj więcej
15 października w Polsce odbyły się wybory do Sejmu i Senatu połączone z ogólnokrajowym referendum. Oficjalne wyniki: PiS - 35,38 proc., KO - 30,7 proc., Trzecia Droga - 14,4 proc., Nowa Lewica - 8,61 proc., Konfederacja - 7,16 proc.
Komu prezydent powierzy misję sprawowania władzy
Z naszych rozmów wynika, że prezydent Andrzej Duda zamierza dotrzymać słów z kampanii wyborczej, w której zapowiedział, że w pierwszym kroku misję tworzenia nowego rządu powierzy osobie ze zwycięskiego ugrupowania - dziś jest to PiS, które najpewniej do tego kroku wskaże premiera Mateusza Morawieckiego. Opozycja zapowiada co prawda list, który mieliby podpisać wszyscy posłowie i posłanki-elekci, ale na naszych rozmówcach z Pałacu Prezydenckiego nie robi to znacznego wrażenia. - Zandberg też taki list poprze? Przecież powiedział już, że nie wyobraża sobie Tuska jako premiera - ironizuje nasz informator.
Czytaj więcej
- Czekamy na wyniki. Wciąż są liczone. Na pewno będzie to ponad 20 mln oddanych głosów - powiedział prezydent Andrzej Duda w pierwszym oświadczeniu po zakończeniu wyborów parlamentarnych.
Andrzej Duda i Donald Tusk różnią się drastycznie
"Rzeczpospolita" rozmawiała też o dalszej przyszłości z rozmówcami z Pałacu Prezydenckiego. - To będzie trudna kohabitacja. Wizja prezydenta Andrzeja Dudy i Donalda Tuska dramatycznie się różnią - mówi wprost jeden z naszych dobrze poinformowanych rozmówców. Jednocześnie wielu z naszych informatorów spodziewa się, że teraz na Andrzeja Dudę będą orientować się wszyscy w obozie PiS. - Rola prezydenta znacznie rośnie. To nieuniknione - przyznaje nasz rozmówca z PiS.