Pomaska była pytana o to czy dla opozycji korzystna był debata nad wnioskiem o wotum nieufności wobec ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, zakończona odrzuceniem tego wniosku.
- Rolą opozycji, każdej opozycji, jest wytykanie błędów partii rządzącej. My nie tylko wytykaliśmy błędy, my pokazywaliśmy patologie tej władzy. Minister Czarnek jest symbolem patologii tej władzy. Program "Willa plus", dyskryminacja młodych ze względu na poglądy, orientację seksualną, dyskryminacja dziewczyn, którym kazał się odchudzać. W każdym normalnym kraju to byłby koniec kariery politycznej. Wszystkie te wypowiedzi ministra Czarnka są dla niego dyskwalifikujące - odpowiedziała posłanka KO.
Czytaj więcej
218 posłów zagłosowało za przyjęciem wniosku o wotum nieufności dla ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka. Do jego odwołania potrzebnych było 231 głosów.
- Wczoraj mieliśmy dowód na to, że złodziej najgłośniej krzyczy "łapać złodzieja". To co oni robią w edukacji, to jak opowiadają, że chcą chronić lasy, a obsiedli wszystkie spółki i zagarniają co mogą. Ta władza jest jedną wielką patologią. Każde wotum nieufności, w którym możemy pokazywać patologie tej władzy, są tym, co trzeba robić - dodała.
Następnie Pomaskę zapytano o jej wniosek do prokuratury ws. zarobków prezesa Orlenu i zarządu Orlenu. Posłanka twierdzi, że prezes Orlenu, Daniel Obajetk zarobił o milion złotych za dużo, ponieważ wysokość jego wynagrodzenia nie jest zgodna z zapisami tzw. ustawy kominowej.