Ze wstępnych danych GUS wynika, że inflacja w Polsce we wrześniu 2022 roku wyniosła 17,2 procent. Granica 17 procent została przekroczona po raz pierwszy od 25 lat. Najbardziej drożały nośniki energii, szczególnie opał, oraz żywność.
- To jest dla nas wszystkich smutna wiadomość. Nawet najwięksi pesymiści jeszcze wczoraj prognozowali maksimum 16,8, a mamy 17,2 - skomentował przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. Dodał, że te dane oznaczają "drastycznie rosnące ceny".
Czytaj więcej
Inflacja, która w ostatnich miesiącach zaczynała się stabilizować, we wrześniu ponownie mocno przyspieszyła. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 17,2 proc. rok do roku, najbardziej od lutego 1997 r., po 16,1 proc. w sierpniu. Najbardziej drożały nośniki energii, szczególnie opał, oraz żywność.
- Nikt nad tym nie panuje. Jestem bardzo zaniepokojony - stwierdził były premier. Ocenił, że działania rządu są "bardzo chaotyczne". - Widzimy, że nie ma już kapitana na tym statku, na tym polega problem - podkreślił.
- Inflacja, a szczególnie tak radykalnie rosnąca jak w Polsce to jest m.in. wynik kompletnego braku zaufania. To nie są tylko obiektywne dane, to nie są tylko ceny energii, ale to co podkreślają właściwie wszyscy eksperci to, że Polska straciła tak bardzo na reputacji jeśli chodzi o stabilność ekonomiczną, przewidywalność działań, to też powoduje że inflacja w Polsce jest szczególnie dotkliwa - przekonywał lider PO dodając, że inflacja w Polsce jest jedną z najwyższych w Europie.