Poseł PiS: Tusk też apelował o embargo na węgiel z Rosji

To, że węgiel jest w Polsce drogi i trudno dostępny będzie się "powoli zmieniało" - zadeklarował sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski w rozmowie z radiową Jedynką.

Publikacja: 23.09.2022 09:04

Krzysztof Sobolewski

Krzysztof Sobolewski

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

zew

Inwazja wojsk rosyjskich na Ukrainę rozpoczęła się 24 lutego. 1 marca premier Mateusz Morawiecki apelował do KE o wprowadzenie embarga na rosyjski węgiel. W kwietniu Polska jako pierwsza wprowadziła embargo na węgiel z Rosji - odpowiednią ustawę prezydent Andrzej Duda podpisał 14 kwietnia. Kilka dni później wicepremier Jacek Sasin mówił, że embargo na rosyjski węgiel oznacza, że na polskim rynku zabraknie 8 mln ton tego surowca, zapowiadał przy tym zwiększenie wydobycia w Polsce oraz import. Unijne embargo na węgiel weszło w życie w sierpniu. W jednym z wywiadów pod koniec lipca szef polskiego rządu ocenił, że embargo na rosyjski węgiel nie było błędem.

W piątek o sytuację na rynku węgla w Polskim Radiu pytany był sekretarz generalny Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Sobolewski. - Węgiel jest zakontraktowany, jest sprowadzany do Polski, więc można powiedzieć, że węgla nie zabraknie - powiedział. Na uwagę, że węgiel "jest drogi i trudno dostępny" poseł odparł, że "to też będzie się powoli zmieniało".

Czytaj więcej

Rzecznik PiS: Jeśli chodzi o sam fakt istnienia węgla - zagrożenia nie ma

Na niedawnym spotkaniu z wyborcami w Siedlcach prezes PiS Jarosław Kaczyński twierdził, że sprowadzenie odpowiedniej ilości węgla do Polski to wielkie przedsięwzięcie logistyczne. Radził, żeby węgiel kupować na raty. - Jeżeli ktoś potrzebuje 3 ton, to niech kupi 1,5 tony. Później będzie miał gwarancję, że kupi kolejne 1,5 tony - stwierdził.

- Prezes Jarosław Kaczyński nie tyle mówił o tym, aby ograniczać zakupy, ale żeby je rozłożyć w czasie, bo to chodziło o to, żeby jeśli ktoś ma możliwość, to teraz kupił 1,5 tony, a za miesiąc kupił kolejne 1,5 tony i to powinno wystarczyć mu do ogrzania mieszkania czy domu na ten sezon najbliższy zimowy - skomentował tę wypowiedź Sobolewski.

- Doskonale widzimy co się dzieje za naszą wschodnią granicą i pokłosiem tego jest też to, że musieliśmy też zrezygnować z... byliśmy uzależnieni po części od węgla rosyjskiego - powiedział sekretarz generalny PiS.

Czytaj więcej

Wicepremier przyznaje: Ceny żywności w Polsce jeszcze wzrosną

- Polska jako pierwsza nałożyła embargo na dostawy węgla rosyjskiego, o co apelował też, przypominam, Donald Tusk (przewodniczący Platformy Obywatelskiej - red.) krzycząc, że wojna trwa na Ukrainie, a do Polski płynie rosyjski węgiel. No nie płynie już od długiego czasu, natomiast w tej chwili robimy wszystko, aby tę lukę, dosyć znaczną lukę w dostawach węgla z Rosji uzupełnić i zapewniam, że problemów z dostępnością węgla nie powinno być - mówił Sobolewski.

W rozmowie z radiową Jedynką poseł PiS ocenił też, że "ceny prądu w Polsce są jedne z najtańszych w Unii Europejskiej", a w porównaniu do państw, w których ceny są "bardzo wysokie", Polska "jest na szarym końcu na szczęście tej tabeli z cenami prądu".

Inwazja wojsk rosyjskich na Ukrainę rozpoczęła się 24 lutego. 1 marca premier Mateusz Morawiecki apelował do KE o wprowadzenie embarga na rosyjski węgiel. W kwietniu Polska jako pierwsza wprowadziła embargo na węgiel z Rosji - odpowiednią ustawę prezydent Andrzej Duda podpisał 14 kwietnia. Kilka dni później wicepremier Jacek Sasin mówił, że embargo na rosyjski węgiel oznacza, że na polskim rynku zabraknie 8 mln ton tego surowca, zapowiadał przy tym zwiększenie wydobycia w Polsce oraz import. Unijne embargo na węgiel weszło w życie w sierpniu. W jednym z wywiadów pod koniec lipca szef polskiego rządu ocenił, że embargo na rosyjski węgiel nie było błędem.

Pozostało 81% artykułu
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Polityka
Nie dostali się do polityki, trafili do państwowej spółki
Polityka
Jarosław Kaczyński chce nowej konstytucji. „Obecna zawiodła”
Polityka
Anna Górska: „Piwo z Mentzenem” to promowanie picia
Polityka
Sondaż: Bezpartyjny kandydat PiS na prezydenta? Jedno nazwisko wskazywane częściej niż inne