Projekt ustawy o symbolach zaprezentowano w październiku 2021 r. Miałaby ona zastąpić obecnie obowiązującą z 1980 r., w której m.in. brakuje użytecznych graficznie załączników z herbem i partytur hymnu na orkiestrę, a odcień czerwieni na fladze zdefiniowano w sposób niejasny nawet dla specjalistów.
Nowy projekt był więc oczekiwany od lat, jednak wzbudził ogromne kontrowersje, a krytyczne opinie nadesłały m.in. Komisja Heraldyczna, Polskie Towarzystwo Heraldyczne, Polskie Towarzystwo Weksylologiczne, Stowarzyszenie Twórców Grafiki Użytkowej, a nawet Kancelaria Prezydenta. Fachowcy sprzeciwili się propozycji uznania karmazynu za oficjalny odcień czerwieni, usunięciu wężyka generalskiego z Chorągwi Rzeczypospolitej, czyli symbolu przynależnego prezydentowi, oraz podziałowi flag na dwa rodzaje: biało-czerwoną, określaną jako „narodowa”, oraz „państwową” z herbem. Tej drugiej miałyby używać urzędy.
Zastrzeżenia wzbudził też nowy wizerunek orła, w którym pozłocono nogi. Jednak głównie nie to zaniepokoiło specjalistów, lecz rysunek oka. „Wyraz twarzy orła w zaproponowanym rysunku, a w szczególności jego »opadająca powieka«, budzi (…) wręcz żałosne wrażenie” – napisało Stowarzyszenie Twórców Grafiki Użytkowej.
Czytaj więcej
Pałac Prezydencki dołącza do krytyków rozwiązań z projektu, który ma m.in. przestawić zwrotki hymnu.
Uwag było tak dużo, że kilka tygodni temu napisaliśmy, iż projekt może trafić do kosza. I rzeczywiście, ministerstwo przedstawiło właśnie raport z konsultacji, z którego wynika, że w praktyce projekt będzie napisany od nowa. Ministerstwo poinformowało, że „ze względu na licznie zgłoszone krytyczne uwagi” odstępuje od pomysłu podziału flag na dwa rodzaje, „odcień czerwieni zostanie zmieniony”, „wizerunek orła poprawiony”, a do Chorągwi Rzeczypospolitej dodany wężyk generalski.