Prezydent Andrzej Duda zdecydował o wydaniu rozporządzenia o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w pasie przy granicy z Białorusią, na terenie 115 miejscowości w województwie podlaskim i 68 - w woj. w lubelskim. O wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni wnioskowała w związku z sytuacją na granicy z Białorusią Rada Ministrów. Wprowadzenie stanu wyjątkowego weszło w życie z dniem ogłoszenia, 2 września. Cztery dni później decyzję prezydenta w tej sprawie zaakceptował Sejm.
- Wszystko to się odbyło zgodnie z przepisami, prezydent zaakceptował to (stan wyjątkowy - red.), przesłał do parlamentu, parlament w ostatni poniedziałek zaakceptował wprowadzenie stanu wyjątkowego - skomentował w TVN24 prezydencki minister Andrzej Dera.
Sens wprowadzenia stanu wyjątkowego przedstawił rząd.
Andrzej Dera
O rozporządzeniu prezydenta w sprawie stanu wyjątkowego poinformował jego rzecznik Błażej Spychalski. Dlaczego Andrzej Duda sam nie oznajmił swojej decyzji i nie przedstawił argumentacji w sprawie?
- Ponieważ sens wprowadzenia stanu wyjątkowego przedstawił rząd - odparł Dera.