Jeżeli spotyka się prezydent kraju, który jest liderem regionu jak Polska, regionu Europy i prezydent największego mocarstwa świata, takie spotkania zawsze mają sens. Myślę, że płaszczyzny główne rozmowy dwóch prezydentów to po pierwsze oczywiście NATO, współpraca w ramach NATO, kwestia polityki obronnej. Po drugie kwestia współpracy energetycznej, tutaj Amerykanie nam sprzedają gaz – i dobrze. I wreszcie kwestia trzecia, no, myślę, że też takie rozmowy, powiedziałbym, stricte polityczne, no bo Polska jest liderem Międzymorza, ta akurat koncepcja Amerykanom się bardzo podoba, we wrześniu będzie w Sofii w Bułgarii spotkanie pana prezydenta Trumpa z prezydentami naszego regionu Europy. Amerykanie szukają partnerów, no i Polska po Brexicie stała się partnerem numer jeden w UE w miejsce Wielkiej Brytanii, więc uważam, że takie spotkanie jest naturalne i myślę, że… że prezydent Donald John Trump będzie na Polskę stawiał, bo to leży w interesie USA.
A myśli pan, że prezydent Duda powinien… powinien porozmawiać, zapytać… porozmawiać z prezydentem Trumpem o jego relacjach, o relacjach Ameryki, Stanów Zjednoczonych z Rosją? Po tym spotkaniu w Helsinkach, było bardzo wiele komentarzy… W Helsinkach Trump, Putin się spotkali. Było bardzo wiele komentarzy, że te relacje, to spotkanie, Polsce nie służy.
Ja patrzę na fakty, i to samo radzę panu redaktorowi, patrzeć na fakty, a nie na gesty na konferencjach prasowych. Spotkanie w Helsinkach było parę dni po tym, gdy NATO, a więc Amerykanie de facto, zadali ciężki cios Rosji, gdy chodzi o Bałkany. Zielone światło dla Macedonii, gdy chodzi o wejście do Paktu Północnoatlantyckiego. A więc zielone światło dla kraju, gdzie niedawno Rosjanie zorganizowali pucz taki… próbę zamachu stanu prorosyjskiego, podobnie jak wcześniej w Montenegro, Czarnogórze, która weszła do NATO, przecież nieco ponad rok temu. No, Ameryka konsekwentnie… Ameryka Trumpa, konsekwentnie wypycha Rosję z Bałkanów, też coraz bardziej, to było widać na tym szczycie ostatnim przybliża… nie w sensie formalnym… członkostwo, bo to jeszcze daleka droga, ale Ukrainę i Gruzję do Paktu. A więc w sferze faktów, realnych działań, czynów, prezydent Trump szkodzi Rosjanom i to jest ważne. Ale oczywiście trudno, żeby tematu rosyjskiego zabrakło na tym szczycie polsko-amerykańskim.
A jakie tematy się pojawiają, gdy pan przyjeżdża do Waszyngtonu i pojawia się temat, czy kwestia, czy sprawa Polski, relacji polsko-amerykańskich, o co pytają Amerykanie? Pytają jeszcze o ustawę o IPN, czy dla nich ten temat jest zamknięty?
Jest zamknięty. Ja byłem i w Kongresie, i wiele spotkań z kongresmenami i senatorami, i członkami Izby Reprezentantów. Od razu mówię: wyłącznie Republikanie, wyłącznie opcja rządząca. Byłem też w Białym Domu, przedstawiciele wiceprezydenta Mike’a Pence’a, Mike’a Richarda Pence’a, przedstawiciele też tych unitów, tych struktur, które zajmują się Europą w Białym Domu. O IPN-ie słowa. Relacje, uwaga, USA-UE, relacje… bardzo mocne podkreślenie roli Polski. Uwaga, ja byłem w szerszej delegacji europarlamentarnej i to takie demonstrowanie przez Amerykanów, bardzo różnych… i urzędników wysokich, i polityków amerykańskich, republikańskich roli Polski to było, no, dla mnie bardzo istotne. Bo to było też pokazanie też kolegom moim z UE, jak ważna jest Polska z punktu widzenia Białego Domu.