Choć Gregory David Roberts zarzekał się, że „Shantaram” z 2003 r. nie jest jego autobiografią, trudno nie dopatrzyć się w niej i jego biografii podobieństw. Brawurowa ucieczka z więzienia, porachunki mafijne, życie w slumsach, duchowe nawrócenie, ale przede wszystkim niesamowita opowieść o Indiach – to wszystko sprawiło, że książkę pokochali czytelnicy na całym świecie.

Iwona Szelezińska, absolwentka indologii i podróżniczka, stworzyła przewodnik po Mumbaju zainspirowany miejscami z owego bestsellera. W książce „Bombaj/Mumbaj. Podszepty miasta” zestawia dwa oblicza miasta – dawnego Bombaju lat 80. i dzisiejszego Mumbaju – na które patrzy przez pryzmat powieści Robertsa.

Czytaj więcej

„Rozejrzyj się! Fascynujący świat polskiej przyrody”: Co w trawie piszczy

Zafascynowana Indiami podkreśla ich intensywność, która objawia się w jedzeniu, krajobrazie, języku, nieustannej obecności drugiego człowieka oraz ilości światów skupionych w granicach tego wielkiego kraju. Wędrując szlakiem Robertsa, dociera do jego bohaterów, ich krewnych, miejsc akcji. Sprawdza, analizuje historie postaci, weryfikuje, co zmieniło się w ich życiu i mieście, zderza z perspektywą dzisiejszą.

Szelezińska wnikliwie patrzy również na codzienność Mumbaju, opowiada o zwyczajach i zasadach życia w mieście, pokazuje mieszkańców i ich profesje, np. handlarza herbaty czy dostawców jedzenia, tzw. dabbawala. Dla tych, którzy czytali „Shantaram”, książka może być ciekawym przedłużeniem świata Robertsa i tamtych Indii. Z kolei niewtajemniczeni powinni zacząć od poznania jego historii, zanim sięgną po książkę Szelezińskiej.