Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, wedle konstytucji stojąca „na straży wolności słowa, prawa do informacji oraz interesu publicznego w radiofonii i telewizji”, w ostatnich latach przyzwyczaiła nas do tego, że dobrze widzi tylko na jedno oko. I tak jak często umyka jej hejt lejący się w publicznych mediach pod adresem przedstawicieli opozycji czy już niemal dyżurne materiały w TVP sugerujące, iż Donald Tusk mówi głównie po niemiecku (słyszałam raz o jakimś upomnieniu dla nadawcy), tak jest szczególnie wrażliwa na treści dotyczące polityków rządzącej większości. I trudno się oprzeć wrażeniu, że im bliżej wyborów, tym prawny szpagat wykonywany przez KRRiT jest coraz większy.
W styczniu br. przewodniczący Rady Maciej Świrski poinformował o wszczęciu postępowania w sprawie skargi Antoniego Macierewicz na reportaż „Siła kłamstwa” wyemitowany przez TVN. Podawał on w wątpliwość rzetelność pracy podkomisji smoleńskiej. A KRRiT – ku osłupieniu wielu prawników - postanowiła sprawdzić, czy nie propagował nieprawdziwych informacji oraz działań sprzecznych z polską racją stanu i zagrażających bezpieczeństwu publicznemu.
Teraz KRRiT stanęła w obronie prof. Wojciecha Roszkowskiego, kojarzonego z PiS byłego europosła i autora równie głośnego co powszechnie krytykowanego podręcznika do nowego przedmiotu „Historia i Teraźniejszość”. „Czyta się to jak podręcznik - przepraszam za to porównanie - dla Hitlerjugend chwilami, nie wszędzie” – ta opinia, wypowiedziana przez dziennikarza Piotra Maślaka w czerwcu 2022 r. na antenie radia TOK FM, może kosztować stację 80 tys. zł, bo karę w takiej wysokości nałożył na nią kilka dni temu szef Rady.
Czytaj więcej
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zdecydował o nałożeniu 80 tys. zł kary na radio TOK FM za wypowiedź Piotra Maślaka porównującą książkę „Historia i Teraźniejszość” prof. Wojciecha Roszkowskiego do podręcznika dla Hitlerjugend.
Jak wyjaśniono w komunikacie KRRiT, w trakcie audycji „Użyto obraźliwych, stygmatyzujących określeń wobec prof. Wojciecha Roszkowskiego, przez co naruszono jego godność zagwarantowaną konstytucyjnie". Podstawa prawna kary – naruszenie art. 18 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji poprzez rozpowszechnienie audycji „propagującej działania sprzeczne z prawem, poglądy i postawy sprzeczne z moralnością i dobrem społecznym oraz zawierającej treści nawołujące do nienawiści i treści dyskryminujące".