Planowana reforma szpitali nie przyczyni się do ani do zwiększenia dostępności świadczeń, ani do poprawy ich jakości. Dlatego, zdaniem ekspertów, należy zaprzestać prac nad projektem o modernizacji i poprawie efektywności szpitalnictwa.
- Tę ustawę popierają tylko ci, którzy ją napisali – powiedziała Irena Rej z Izby Gospodarczej "Farmacja Polska", na konferencji prasowej organizowanej przez izbę.
Zdaniem Tomasza Kopca, dyrektora Wielospecjalistycznego Szpitala w Ostrowcu Świętokrzyskim, w projektowanej reformie nie ma mowy o relacjach szpitali z podstawową opieką zdrowotną (POZ) czy ambulatoryjną opieką specjalistyczną (AOS). A wszyscy prelegenci byli zgodni - trzeba przebudować cały system, nie tylko szpitale.
Projekt ustawy o modernizacji i poprawie efektywności szpitalnictwa zakłada m.in. utworzenie systemu nadzoru nad procesami naprawczo-rozwojowymi podmiotów szpitalnych. Podczas konsultacji do projektu wpłynęło około 2 tys. uwag. Ministerstwo zdrowia zapowiedziało, że zostanie on zmieniony. Nie wiadomo jednak, w którym kierunku.
Czytaj więcej
Rosnące koszty i niskie wyceny świadczeń pogrążają placówki. Pracownicy o pieniądze coraz częściej walczą w sądach.