Ceny mieszkań biją rekordy – wynika z analiz Expandera i Rentier.io. Niekwestionowanym liderem rocznych podwyżek jest Kraków. Średniej wielkości mieszkania zdrożały w tym mieście aż o 38 proc. Bardzo mocno rosły też ceny w Warszawie, Katowicach, Wrocławiu i Łodzi – wskazują autorzy raportu. - Przekłada się to, oczywiście, na wzrost kwot kredytów hipotecznych.
Ceny mieszkań nadal rosną
Według GUS od stycznia do marca deweloperzy rozpoczęli budowę prawie 42 tys. mieszkań - aż o 79 proc. więcej niż przed rokiem. - Niedługo zobaczymy więc dużo ofert nowych mieszkań będących w budowie – zwracają uwagę analitycy. - Sytuacja nie jest jednak tak dobra jak się wydaje. Liczba mieszkań oddanych do użytku przez deweloperów była o 4 proc. niższa niż przed rokiem. Zdecydowana większość z nich została już dawno sprzedana.
Analizy Expandera i Rentier.io (obejmują rynek pierwotny i rynek wtórny) wskazują na niewielki spadek ofert sprzedaży. - W I kwartale 2024 r. w 17 badanych miastach odnotowaliśmy 96 tysięcy aktywnych ogłoszeń (po usunięciu duplikatów). To o 1 proc. mniej niż przed rokiem. Warto jednak podkreślić, że 2024 rok zaczęliśmy od wyczyszczonej oferty, która z miesiąca na miesiąc dynamicznie rośnie – zaznaczają analitycy.
Eksperci mówią o dużym optymizmie na rynku. - Choć w I kwartale nie działał już program „Bezpieczny kredyt 2 proc.”, to ceny ofertowe mieszkań nadal rosły. Małe lokale (do 35 mkw.) zdrożały przeciętnie o 5,9 proc., licząc kwartał do kwartału, lokale średniej wielkości (35-60 mkw.) o 4,9 proc. kwartalnie, a duże (ponad 60 mkw.) o 4,4 proc. – podają autorzy raportu. - Ceny rosły pomimo znacznego w porównaniu z IV kwartałem spadku sprzedaży i oddającej się perspektywy spadku poziomu stóp procentowych.
Według analityków główną podstawą optymizmu są zapewne dwa elementy – planowany programu dopłat do kredytów „Na start” oraz szybki wzrost wynagrodzeń.