Dużą podaż odnotowano również w Niemczech i Czechach, gdzie oddano do użytku ponad 2 mln mkw. i 1,1 mln mkw., odpowiednio. – Zmieniające się otoczenie geopolityczne oraz konieczność zapewnienia szybkich i sprawnych dostaw sprawiły, że lokalizacja, dostęp do rozbudowanych korytarzy transportowych oraz intermodalność stały się najważniejszymi kryteriami wyboru lokalizacji pod nowy magazyn – mówi cytowany w komunikacie Jakub Kurek, dyrektor działu powierzchni przemysłowych i magazynowych w firmie doradczej Newmark Polska. - W dobie nearshoringu i friendshoringu duży potencjał wzrostu mają rynki ze sporymi bankami gruntów inwestycyjnych, takie jak Niemcy, Polska czy Francja – zaznacza.
Brakuje gruntów
Autorzy raportu podkreślają, że mimo wielu wyzwań rynki magazynowo-przemysłowe w poszczególnych krajach Unii Europejskiej radzą sobie stosunkowo dobrze. - W całym 2022 roku na głównych rynkach UE wynajęto ponad 35 mln mkw. magazynów, co oznacza, że w porównaniu z rekordowym rokiem 2021 popyt był tylko nieznacznie mniejszy – o ok. 5 proc. – wskazują.
- W większości analizowanych rynków aktywność najemców w ubiegłym roku osiągnęła drugi wynik w historii. Największy udział w całkowitym popycie (bez renegocjacji) odnotowały Niemcy – 24 proc. Na kolejnych miejscach uplasowały się Holandia i Polska – po ok. 13 proc. - mówi Agnieszka Giermakowska, dyrektor działu badań rynkowych i doradztwa, lider ds. ESG w Newmark Polska.
Na koniec 2022 roku w budowie było prawie 25 mln mkw. powierzchni magazynowej, z czego niemal 90 proc. trafi na rynek jeszcze w tym roku. Prawie 60 proc. powstającej powierzchni ma już najemców (umowy przednajmu).