Ostatnio zarysowały się coraz bardziej napięte relacje polsko-ukraińskie, w związku z tym szef MSZ Witold Waszczykowski, który wrócił z Ukrainy, chce spotkać się z prezydentem Andrzejem Dudą, aby odwieźć go od grudniowych planów wyjazdu na Ukrainę. - Mam nadzieję, że to nie będzie rekomendacja ze strony ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego, ponieważ uważam, że ze względu na to, że widzimy piętrzące się napięcie między Polską i Ukrainą. Myślę, że wskazane byłoby przeniesienie tej dyskusji na wyższy, generalny poziom dwóch prezydentów, który pokazałby, że relacje polsko-ukraińskie, to nie tylko trudna historia - mówił Wenerski.
Gość dodał, że są inne kwestie ważne dla obu krajów, jak: energia, rozwój transportu, migracje z Ukrainy do Polski, czy też rozwój współpracy obronnej. - Jest wiele kwestii, o których można rozmawiać, i można rozmawiać z mniejszym napięciem - mówił Wenerski.
Z czego wynika problem obecnych napięć. - Zasadniczym problemem jest odmienna koncepcja postrzegania kwestii historycznych - powiedział Wenerski. - Ze strony Ukrainy jest to płytka refleksja, że wybaczamy i prosimy o wybaczenie, bez wdawania się w szczegóły. To zupełnie inna koncepcja, niż ta z polskiej strony - dodał.