Czytaj więcej
4 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
„Położenie jest wszędzie stabilnie ciężkie i trudne. Tam, gdzie trwają aktywne walki i gdzie ściągnęliśmy rezerwy, jest trudne, bo przeciwnik mocno naciska. Tam, skąd ściągnięto rezerwy, jest ciężko dlatego, że je stamtąd zabrano, a przeciwnik tego się domyśla i w miarę swych możliwości też ciśnie na osłabione odcinki” – opisuje sytuację na kilkusetkilometrowym froncie jeden z rosyjskich „korespondentów wojennych”.
Zajadłe walki trwają w okolicach Bachmutu, gdzie na południe od miasta ukraińska armia dotarła do linii kolejowej biegnącej wysokim nasypem. Teraz przez tę przeszkodę próbują przedostać się Rosjanie, by wypchnąć Ukraińców z zajmowanych pozycji – ale im się to nie udaje.
Czytaj więcej
Kreml zamierza wykorzystać atak Hamasu na Izrael, aby odwrócić uwagę i wsparcie Zachodu od Ukrainy - podaje Instytut Studiów nad Wojną (ISW) w swojej codziennej analizie.
Do podobnie ciężkich starć dochodzi w stepach na południe od miasta Orechiw, gdzie znajduje się główny kierunek ukraińskiej ofensywy. W okolicach Robotyne Ukraińcy odbijają kilkusetmetrowe skrawki terenu i posuwają się w kierunku następnej wioski Nowoprokopiwki. Podobno dotarli nawet do pierwszych jej domów.