Prawie co drugi zabity na Ukrainie Rosjanin był najemnikiem Prigożyna

Według stanu na 20 maja tego roku w wojnie na Ukrainie zginęło 22 tysiące najemników z Grupy Wagnera – blisko jedna czwarta całkowitej liczby żołnierzy grupy paramilitarnej, którzy wzięli udział w rozpętanym przez Rosję konflikcie.

Publikacja: 20.07.2023 21:48

Najemnicy z Grupy Wagnera podczas nieudanego puczu w Rostowie nad Donem

Najemnicy z Grupy Wagnera podczas nieudanego puczu w Rostowie nad Donem

Foto: PAP/EPA, ARKADY BUDNITSKY

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 512

Szczegółowe dane liczbowe podano na kanale powiązanym z Grupą Wagnera.

Według wyliczeń  w walkach na Ukrainie wzięło udział 78 tysięcy najemników.

Do chwili zdobycia Bachmutu, o który walczyły głównie siły Prigożyna, czyli do 20 maja, zginęło 22 tysiące najemników, a 40 tys. zostało rannych.

Wywiad USA podał  lutym, że dotychczas na Ukrainie Grupa Wagnera poniosła 30 tys. ofiar, w tym 9 tys. śmiertelnych.

Po stłumionym  buncie Jewgienija Prigożyna, podczas którego najemnicy ruszyli w kilkusetkilometrowy rajd na Moskwę, by obalić szefostwo rosyjskiego Ministerstwa Obrony, któremu najemnicy zarzucali odcięcie od amunicji, Kreml rozprawił się z Grupą Wagnera delegalizując ją. Dzieki pośrednictwu białoruskiego dyktatora Aleksandra Łukaszenki wagnerowcy dostali oferty przeprowadzenia się na Białoruś, odejścia z wojska lub podpisania kontraktów z Ministerstwem Obrony i wstąpienia do regularnych sił zbrojnych.

Czytaj więcej

Bunt Jewgienija Prigożyna stłumiony, ale co dalej z najemnikami Grupy Wagnera

Rosyjski deputowany Władimir Szamanow, emerytowany generał-pułkownik rosyjskich sił zbrojnych, stwierdził w środę, że 33 tys. wagnerowców opowiedziało się za tym ostatnim rozwiązaniem i dołączyło do armii rosyjskiej.

"Oto prawdziwa matematyka"

Jeden z członków Rady Dowódców Grupy Wagnera, występujący pod  pseudonimem Marks, uściślił, że spośród wspomnianych 78 tysięcy wagnerowców 49 tys. stanowili więźniowie, zwerbowani już podczas wojny. "Oto prawdziwa matematyka" - pisze.

22 tys. z nich zginęło, 40 tys. zostało rannych.

Żywych i zdrowych zostało 25 tys. plus ci, którzy są w trakcie leczenia. Spośród nich do 10 tysięcy wyjechało lub wyjedzie na Białoruś. 15 tys. jest na urlopach.

"Marks" zastanawiał się, skąd Ministerstwo Obrony wzięło liczbę 33 tysięcy wagnerowców, którzy podpisali kontrakty. - Ale jeśli wszyscy zabici i ci, którzy wyjechali na urlopy, podpisali umowy, to jest to możliwe - ocenił.

Co drugi Rosjanin zabity na Ukrainie był najemnikiem z Grupy Wagnera

Zadeklarowane  straty Grupy Wagnera są o 46 proc. wyższe niż oficjalna liczba poległych sowieckich żołnierzy podczas wojny w Afganistanie (15 051 osób) i czterokrotnie większe niż  straty armii rosyjskiej w I wojnie czeczeńskiej – wskazuje Radio Swoboda. 

Ujawnione przez dowódcę PKW straty są najwyższe spośród zgłoszonych w Rosji przez oficjalne i półoficjalne źródła. Moskwa milczy o zmarłych. Ostatni raz Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej podało łączną liczbę zabitych we wrześniu 2022 roku - 5937 osób.

Taka ocena spotkała się wówczas z krytyką nawet w środowisku rosyjskim popierającym wojnę z Ukrainą: argumentowano, że chodzi tylko o personel wojskowy armii rosyjskiej, bez uwzględnienia innych struktur siłowych i jednostek biorących udział w wojnie.

W lipcu niezależne portale Meduza i Mediazona opublikowały opracowanie, według którego w ciągu 15 miesięcy wojny na Ukrainie zginęło około 47 tys. rosyjskich żołnierzy. Jeśli ta ocena jest poprawna, a przekaz na  kanale Grupy Wagnera jest prawidłowy, to prawie co drugi Rosjanin zabity na Ukrainie był najemnikiem z Grupy Wagnera.

Czytaj więcej

Rosyjskie niezależne źródła: W wojnie na Ukrainie zginęło 47 tys. obywateli Rosji

Szczegółowe dane liczbowe podano na kanale powiązanym z Grupą Wagnera.

Według wyliczeń  w walkach na Ukrainie wzięło udział 78 tysięcy najemników.

Pozostało 96% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany